MKS - Zagłębie: nokaut w Kluczborku

Newspix / Krzysztof Dzierzawa/PressFocus/NEWSPIX.PL / Radość Zagłębia Sosnowiec
Newspix / Krzysztof Dzierzawa/PressFocus/NEWSPIX.PL / Radość Zagłębia Sosnowiec

W meczu 25. kolejki Nice I ligi MKS Kluczbork przegrał na własnym stadionie z Zagłębiem Sosnowiec 0:4. Gole dla gości zdobyli Konrad Budek, Michał Fidziukiewicz, Konrad Michalak, Wojciech Łuczak.

MKS Kluczbork do tego spotkania przystąpił podbudowany ostatnią wygraną nad Górnikiem Zabrze (2:1). Kluczborczanie chcieli powstrzymać kolejnego kandydata do awansu, zwłaszcza że Zagłębie Sosnowiec w tym roku odniosło tylko jedno zwycięstwo, a przed tygodniem przegrało na własnym terenie ze Zniczem Pruszków aż 0:3.

Sosnowiczanie szybko sprowadzili MKS na ziemię. Już w 10. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową skierował Konrad Budek. Po kilku minutach było już 2:0 dla Zagłębia. Tym razem w zamieszaniu w polu karnym najlepiej zachował się Michał Fidziukiewicz i pewnym strzałem pokonał rozpaczliwie interweniującego Wojciecha Kaczmarka.

Po dwóch zdobytych bramkach sosnowiczanie oddali inicjatywę gospodarzom, którzy stworzyli sobie kilka okazji do tego, by zdobyć kontaktowego gola. Brakowało im jednak skuteczności. Z kolei Zagłębie czekało na kontrę i w 35. minucie się doczekało. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę wypiąstkował Wojciech Fabisiak i uruchomił szybką akcję, której zwieńczeniem był skuteczny strzał Konrada Michalaka po długim rogu.

Chwilę później Michalaka bezpardonowo zatrzymał Krzysztof Bodziony, który zdecydował się na faul, by zatrzymać szarżującego gracza Zagłębia. Gdyby nie to, Michalak byłby sam na sam z bramkarzem. Sędzia nie miał wątpliwości i ukarał gracza MKS-u czerwonym kartonikiem. Od 39. minuty gospodarze grali w osłabieniu. 3 minuty później Zagłębie zdobyło czwartą bramkę. Po dograniu z wolnego głową do siatki piłkę skierował Wojciech Łuczak.

ZOBACZ WIDEO Kolejna porażka zespołu Wszołka. Zobacz skrót meczu QPR - Brighton [ZDJĘCIA ELEVEN]

Pierwsza połowa była dla MKS-u nokautem. Trener Tomasz Asensky zdecydował się w przerwie na dwie zmiany, które miały uratować honor zespołu z Opolszczyzny. MKS początkowo miał przewagę, częściej był przy piłce, ale długo w żaden sposób nie potrafili zagrozić Zagłębiu. Do końca meczu gole już nie padły, a druga połowa była sennym widowiskiem - po prostu się odbyła.

MKS Kluczbork - Zagłębie Sosnowiec 0:4 (0:4)
0:1 - Konrad Budek 10'
0:2 - Michał Fidziukiewicz 16'
0:3 - Konrad Michalak 35'
0:4 - Wojciech Łuczak 42'

Składy:

MKS Kluczbork: Wojciech Kaczmarek - Adam Orłowicz, Łukasz Ganowicz, Maciej Załęcki, Kamil Nitkiewicz, Rafał Niziołek, Krzysztof Bodziony, Paweł Kubiak (46’ Sebastian Deja), Patryk Gondek, Piotr Kwaśniewski (46’ Bartosz Brodziński), Maciej Kowalczyk (76' Jakub Skoczylas).

Zagłębie Sosnowiec: Wojciech Fabisiak - Konrad Budek, Kamil Wiktorski, Arkadiusz Najemski, Żarko Udovicić, Łukasz Bogusławski, Sebastian Milewski (72' Igor Krzykowski), Konrad Michalak (65' Dawid Ryndak), Tomasz Nowak, Wojciech Łuczak, Michał Fidziukiewicz (56' Dominik Boettcher).

Żółte kartki: Rafał Niziołek, Paweł Kubiak (MKS Kluczbork).

Czerwona kartka: Krzysztof Bodziony /39' - za faul taktyczny/ (MKS Kluczbork).

Sędzia: Konrad Kiełczewski (Wasilków).

Widzów: 1 200.

Źródło artykułu: