Słowa selekcjonera cytuje serwis reprezentacji Polski "Łączy nas Piłka". Znajdziemy tam również komentarz szefa PZPN Zbigniewa Bońka.
- Z dużym szacunkiem i zrozumieniem przyjmuję decyzję Artura. Wielka chwała i podziękowania za trzynaście lat w reprezentacji Polski - powiedział Boniek.
W zespole Adama Nawałki Artur Boruc rozegrał dziewięć meczów. Był jednak i tak jedną z najważniejszych postaci w tej drużynie. Ze względu na doświadczenie, charyzmę inni kadrowicze bardzo go szanowali. On sam pogodził się z rolą trzeciego bramkarza i pokornie usiadł na ławce. Drugim rezerwowym był w trakcie Euro 2016.
W przeszłości jednak polska bramka należała do niego. Tak było choćby w mistrzostwach świata w 2006 roku i w mistrzostwach Europy dwa lata później. W sumie 37-letni Boruc rozegrał w reprezentacji Polski 64 mecze.
Z dalszych występów zrezygnował w środę. Jak napisał na Instagramie, ta decyzja od jakiegoś czasu w nim dojrzewała. "Ze względu na zdrowie i już "podeszły" wiek oraz konkurencje, która pozwala spać spokojnie. Ze względu na spokój ducha mojego i mojej rodziny, kończę piękna przygodę z Reprezentacją Polski w piłce nożnej. Dziękuję wszystkim selekcjonerom z Adamem Nawałką na czele".
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie