Legia Warszawa zremisowała z Ajaksem Amsterdam 0:0 w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy. Holendrzy byli minimalnie lepszym zespołem od gospodarzy, jednak Ci również mieli swoje okazje, dlatego wynik jest sprawiedliwy.
Niestety, w końcówce spotkania żółtą kartkę, eliminującą z występu w rewanżu, otrzymał Miroslav Radović. Serbowi znów nie będzie dane wybiec na boisko stadionu Ajaksu - dwa lata temu Henning Berg postanowił odesłać go na trybuny ze względu na podpisanie kontraktu z jednym z chińskich klubów.
Brazylijski pomocnik mistrzów Polski Guilherme jest jednak przekonany, że w kadrze zespołu są piłkarze, którzy mogą zastąpić Radovicia.
- Rado to dla nas bardzo ważny zawodnik, dziś był naszym kapitanem. Ale mamy w kadrze innych piłkarzy, którzy mogą go zastąpić i zrobić różnicę - powiedział kreatywny skrzydłowy warszawskiej Legii.
Guilherme wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Przyznał jednak, że nie obraża się na trenera. - Wszyscy pracujemy po to, żeby grać, jednak czasami trener podejmuje inne decyzje. Musimy to uszanować, ciężko trenować, aby otrzymać szansę gry - przyznał.
ZOBACZ WIDEO Miroslav Radović: Przepraszam kolegów za głupią kartkę
- Ajax to drużyna pełna młodych, bardzo utalentowanych graczy, jednak widać, że jeszcze niedoświadczonych. My zagraliśmy dobry mecz, prezentowaliśmy się udanie jako zespół. Walczyliśmy do samego końca o zwycięstwo, ale nie udało się - podsumował.
Rewanż w stolicy Holandii odbędzie się w czwartek 23 lutego.