W spotkaniu 19. kolejki Bundesligi Bayern tylko zremisował z Schalke 1:1. Na bramkę Lewandowskiego w 9. minucie goście odpowiedzieli bardzo szybko, a potem mimo starań mistrzów Niemiec wynik już się nie zmienił.
Po stracie punktów z drużyną, która w ostatnich czterech spotkaniach zdobyła tylko cztery punkty, piłkarze bawarskiego giganta nie mogli liczyć na dobre oceny dziennikarzy.
Popularny dziennik "Bild" za najlepszych w drużynie uznał "Lewego" i Arturo Vidala, ale przyznał im zaledwie "trójki" w skali od 6 do 1. Większość graczy Bayernu oceniono na 4, czyli słabo, a Rafinhę i Thomasa Muellera jeszcze niżej, bo tylko na "piątki".
Również "Abendzeitung Muenchen" wystawił Lewandowskiemu notę 3 i również w tym dzienniku była ona najlepsza w zespole. "Przynajmniej na Polaka można liczyć. Strzelił swojego trzeciego gola w tym roku. W 42. minucie miał pecha, trafiając w spojenie. Najlepszy w Bayernie" - napisała popołudniówka z Monachium.
ZOBACZ WIDEO PA: Leicester uniknęło dużej wpadki. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Poza Lewandowskim "trójki" dostali jeszcze tylko Arjen Robben i Javi Martinez, a najsurowiej oceniono Douglasa Costę i Thomasa Muellera - na 5, co oznacza bardzo słaby występ.
Serwis internetowy Goal.com przyznał kapitanowi reprezentacji Polski 3,5 gwiazdki w skali od 1 do 5. "Piękne wykończenie akcji bramkowej, a później miał jeszcze jedną niesamowitą próbę, która wylądowała na spojeniu słupka z poprzeczką" - opisano jego postawę.
Spośród zawodników Bayernu Goal.com równie wysoko ocenił tylko Vidala. Najgorszą notę otrzymał Manuel Neuer, którego reakcję przy bramce Naldo na 1:1 uznano za spóźnioną.
Mimo straty dwóch punktów na własnym boisku Bayern pozostaje liderem Bundesligi. Nad drugim RB Lipsk ma cztery punkty przewagi, nad trzecią Borussią Dortmund aż dwanaście.