Najlepszy polski piłkarz, Robert Lewandowski, sugeruje, że Bayern Monachium za czasów Pepa Guardioli miał problem z przygotowaniem się do rundy wiosennej.
- Z dobrym przygotowaniem będziemy grali nawet lepiej. Będziemy lepsi taktycznie i kondycyjnie. W ostatnich dwóch sezonach zawsze mieliśmy problemy pod koniec rozgrywek. Również jeśli chodzi o kondycję oraz kontuzje - mówi polski snajper.
"Bild" podkreśla, że za czasów Guardioli drużyna sięgnęła po trzy kolejne tytuły mistrzowskie. Ale też trudno nie dostrzec, że trzykrotnie przegrywała w półfinałach Ligi Mistrzów. Nowy szkoleniowiec, Carlo Ancelotti, ma odzyskać dla klubu prymat w Europie.
- Jest u nas bardzo wiele entuzjazmu. Wielu z nas niewiele pracowało latem ze względu na krótką przerwę między EURO 2016 a rozgrywkami ligowymi. Mieliśmy słabszy okres na początku ze względu na krótkie przygotowania. Teraz dużo pracujemy - mówi Polak.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego
Wszyscy w Bayernie zdają sobie sprawę z tego, że limit błędów został wyczerpany.
Ancelotti mówi: "Możesz robić błędy w pierwszej części sezonu, ale nie możesz w drugiej".
Bayern obecnie przebywa na zgrupowaniu w Katarze. W 1/8 finału Ligi Mistrzów drużyna Lewandowskiego zmierzy się z Arsenalem Londyn. Mecze odbędą się 15 lutego (w Monachium) oraz 7 marca.
Jednak to który z trenerów ( Carlo czy Pep ) jest lepszy, zweryfikują wyniki w tym i następnym sezonie.