Wiele kontrowersji w Pucharze Króla. Sędzia skrzywdził FC Barcelona?

PAP/EPA / LUIS TEJIDO
PAP/EPA / LUIS TEJIDO

W pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu Króla na San Mames, Athletic Bilbao pokonał FC Barcelona 2:1. W czwartkowym spotkaniu nie obyło się bez kontrowersji, a główną rolę w zamieszaniu odegrał sędzia Fernandez Borbalan.

To nie był dzień hiszpańskiego arbitra. Podczas czwartkowego spotkania 1/8 Pucharu Króla, Fernandez Borbalan powinien był podyktować dwa rzuty karne dla FC Barcelona. Pierwszy z nich miał miejsce po faulu bramkarza Athleticu Gorki Iraizoza na Gerardzie Pique przy wyjściu do piłki.

Drugi z kolei był dużo bardziej oczywisty, kiedy to Xabier Etxeita bez pardonu sfaulował Neymara w końcówce pierwszej połowy. Zawodnik gospodarzy zaatakował nogi Brazylijczyka w obrębie "szesnastki" i wydawało się, że Fernandez Borbalan bez wahania podyktuje rzut karny. Arbiter sądził jednak inaczej i pokazał żółty kartonik dla piłkarza Barcelony.

Kontrowersyjne decyzje sędziego nie mogą jednak w pełni usprawiedliwiać podopiecznych Luisa Enrique, którzy od 80 minuty grali z przewagą dwóch zawodników. Przypomnijmy, że za dwie żółte kartki z boiska wylecieli: Raul Garcia oraz Ander Iturraspe.

Rewanż odbędzie się 11 stycznia o godz 21:15 na Camp Nou.

ZOBACZ WIDEO Lotto Ekstraklasa zapadła w zimowy sen. Kto zaskoczył, kto rozczarował?

Komentarze (8)
Bob Shakalaka
6.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No jeśli trafia cię ktoś w gardło to upadasz jak po ciosie Tysona. Nie wiem co tutaj dziwnego? 
avatar
Grzesieek Sawa
6.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jestem Przekonany że Barca tak grając odpadnie z PK ;) 
Bob Shakalaka
6.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No i to jest właśnie poziom sędziowania w Hiszpanii, dno i 3 metry mułu.
Porównując "faul" po którym dzień wcześniej real dostał karnego, a FAULktórego nie odgwizdał sędzia wczoraj na Neymarze
Czytaj całość
avatar
SLBenfica
6.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Sędziował jak sędziował. Ale na Camp nou wbija Bilbao w piach