Dynamo Kijów oszukuje. Łukasz Teodorczyk z zaniżonymi zarobkami

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos

Na Ukrainie skandal podatkowy. Wyciekły dokumenty, które przedstawiają, że prezesi Dynama Kijów w ciągu ostatnich trzech lat nie zapłacili 30 milionów dolarów podatku.

W tym artykule dowiesz się o:

Klub nie wykazał przed urzędem skarbowym rzeczywistych zarobów swoich zawodników. Według listy płac, którą szefowie Dynama przedstawiali jako oficjalną, największy gwiazdor zespołu, Andrij Jarmołenko, zarabiał tylko 8,5 tysiąca dolarów rocznie. Inny z zawodników, polski napastnik Łukasz Teodorczyk, miał otrzymywać rocznie 8,3 tysięcy dolarów. Dzięki temu Dynamo odprowadzało mniejsze podatki. Na Ukrainie szacuje się, że był to zaledwie 1 procent kwoty, którą prezesi klubu powinni zapłacić fiskusowi.

Dla porównania - za rok 2015 inny ukraiński klub, Szachtar Donieck, odprowadził do urzędu skarbowego 1,3 miliona dolarów podatku. Dynamo Kijów nieco ponad 90 tysięcy.

W rzeczywistości zawodnicy Dynama zarabiają w Kijowie wielkie pieniądze. Teodorczyk podpisał z klubem pięcioletni kontrakt w 2014 roku, który gwarantuje mu płacę w wysokości 1,5 miliona euro netto za sezon. Napastnik reprezentacji Polski jest obecnie wypożyczony do Anderlechtu, który najprawdopodobniej wykupi go po sezonie za niecałe pięć milionów euro.

ZOBACZ WIDEO Teodorczyk bohaterem Anderlechtu

Komentarze (12)
avatar
Johnydegun21
7.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przeciez to tzw. ukraincy wiec nic dziwnego 
avatar
Mitch Buchannon
5.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teodorczyk mistrz! 
avatar
Wiesiek23
5.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I niech mi nikt nie mowi ze urzednik skarbowo-podatkowy ktory odbieral dokumenty od Dynama Kijow nie widzial ze to roczna kwota w wysokosci 90 tys $..A od Szachtara na ponad miloon baksow....Il Czytaj całość
avatar
Rafał Trzaska
5.12.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
u nas tak prawie każdy prywaciarz robi i jakoś nie ma żadnej afery