Po siedemnastu kolejkach GKS Tychy zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli, a na swoim koncie ma zaledwie 14 punktów. Tyszanom niewiele pomogła zmiana trenera. Pod wodzą Jurija Szatałowa GKS spisywał się poniżej oczekiwań i nie odrabiał dystansu do bezpiecznej strefy.
Z kolei Zagłębie Sosnowiec to obecnie trzeci zespół I ligi. Zagłębiacy na swoim koncie mają 30 punktów i do liderującej Chojniczanki Chojnice tracą cztery "oczka". Jeśli sosnowiczanie wygrają w Tychach, to wyprzedzą o punkt GKS Katowice i awansują na drugą lokatę w tabeli.
Wygrana przybliży oba zespoły do realizacji celów. Tyszanie chcą przed zakończeniem tegorocznej rywalizacji odrobić jak najwięcej "oczek" do rywali, by do wiosennych starć nie przystępować z nożem na gardle. Z kolei walczący o awans do Lotto Ekstraklasy zespół z Sosnowca chce rok zakończyć w "zielonej" strefie.
Dużym problemem tyszan jest skuteczność. GKS dysponuje jedną z najsłabszych formacji ofensywnych w I lidze. - Pogoń bardzo wyraźnie pokazała na czym w piłce polega sedno sprawy. Można grać, stwarzać sytuacje, ale przede wszystkim trzeba zdobywać bramki. Rywale stworzyli dwie sytuacje, wykorzystali jedną i było po meczu - tłumaczył po ostatnim meczu trener GKS-u, Jurij Szatałow.
GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec / śr. 23.11.2016, godz. 18:00.
Przypuszczalne składy:
GKS Tychy: Paweł Florek - Mateusz Grzybek, Tomasz Boczek, Daniel Tanżyna, Maciej Mańka - Mateusz Mączyński, Seweryn Gancarczyk, Mateusz Bukowiec, Łukasz Grzeszczyk, Marcin Radzewicz - Jakub Świerczok.
Zagłębie Sosnowiec: Jakub Szumski - Marcin Sierczyński, Arkadiusz Najemski, Kamil Wiktorski, Jakub Wilk, Dawid Ryndak, Łukasz Matusiak, Tomasz Nowak, Wojciech Łuczak, Martin Pribula, Vamara Sanogo.
Sędzia: Piotr Idzik (Poznań)
ZOBACZ WIDEO Niemiecki dziennikarz zaskoczony Legią