FC Barcelona w świetnym stylu awansowała do półfinału Pucharu Króla, eliminując Valencię (5:0). Oprócz Blaugrany w gronie półfinalistów są także Real Madryt, Atletico Madryt oraz Real Sociedad.
W szatni FC Barcelona trwają spekulacje na temat potencjalnego rywala w półfinale Pucharu Króla, który zostanie wylosowany w najbliższą środę (12 lutego). Jak podaje "As", większość zawodników wolałaby uniknąć starcia z Atletico Madryt.
Powodem jest dobra forma i konkurencyjność drużyny prowadzonej przez Diego Simeone oraz fakt, że nie grają oni w play-offach Ligi Mistrzów, co pozwala im na regenerację przed pierwszym meczem półfinałowym (ta faza zaplanowana jest na 25-27 lutego).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzięki urodzie robi karierę? Oto dowód, że tak nie jest
Dodatkowo, w pamięci zawodników Barcelony pozostaje niedawna porażka z Atletico na Montjuïc (1:2), którą uważają za niesprawiedliwą, mimo że czuli się lepsi od rywali.
W przypadku Realu Madryt, piłkarze Barcelony nie mają większych obaw. W tym sezonie odnieśli już dwie wysokie wygrane nad "Królewskimi" (4:0 i 5:2), a dodatkowo Real czeka wkrótce trudna rywalizacja w Lidze Mistrzów z Manchesterem City, co może osłabić go przed półfinałem Pucharu Króla.
Zawodnicy Barcelony niemal jednogłośnie wyrażają chęć zmierzenia się z Realem Sociedad. Mimo że ostatnio przegrali z nimi 0:1 na Anoeta, uważają, że Real Sociedad ma krótszą ławkę rezerwowych i więcej problemów w obecnym sezonie, co czyni ich mniej wymagającym przeciwnikiem.
Klub przywiązuje dużą wagę do możliwości rozegrania rewanżu na własnym stadionie. Taki układ daje im przewagę, jeśli nie uda się osiągnąć korzystnego wyniku w pierwszym meczu. To strategiczne podejście może okazać się kluczowe w walce o finał Pucharu Króla.
Losowanie par półfinałowych Pucharu Króla odbędzie się 12 lutego.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
