19-latek strzelił tego dnia jedynego gola dla Helsingborgsu. Gospodarze po jego trafieniu prowadzili 1:0, ale pod koniec meczu dwie bramki zdobył Marcus Mathisen. Pierwsze starcie obu ekip zakończyło się remisem 1:1.
Wynik niedzielnego spotkania sprawił, że HIF spadł z ligi po raz pierwszy od dwudziestu trzech lat.
Po końcowym gwizdku na murawę wdarli się kibice. Kilku z nich dopadło Larssona. Zaczęli z niego ściągać koszulkę, jeden go uderzył. W powietrzu latały wulgaryzmy i chorągiewka wyrwana z narożnika boiska. Atak chuliganów rozjuszył piłkarza, przed rewanżem powstrzymywać musieli go koledzy z zespołu.
Scenerna efter att Helsingborg förlora kvalmatchen mot Halmstad, och HIF-fansen hoppa på egna spelaren Jordan Larsson. #Helsingborg #Kval pic.twitter.com/XaNjuWeelW
— Morad (@moradfutbol) 20 listopada 2016
Larsson jest synem legendy szkockiego futbolu i trenera Helsingborgsu Henrika. 19-latek był w tym sezonie najlepszym strzelcem zespołu. Zdobył w lidze 7 bramek.
ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"