Gospodarze w pierwszej odsłonie meczu próbowali zdobyć gola głównie za sprawą strzałów z dystansu. Uderzenia Rackiewicza i Kubickiego nieznacznie minęły jednak bramkę.
Najlepszą okazję do objęcia prowadzenia stworzyli jednak goście. W 18 minucie Patryk Gondek nie potrafił jednak wpakować piłki do bramki z kilku metrów.
Druga połowa była jeszcze bardziej senna. Piłkarze swoją grą nie przyczynili się raczej do rozgrzania zmarzniętej widowni pruszkowskiego stadionu. Jedną z niewielu dogodnych okazji bramkowych w tej odsłonie miał w 71. minucie wprowadzony chwilę wcześniej Michał Kojder, ale piłka po jego strzale głową odbiła się od słupka.
Niewykorzystana sytuacja zemściła się dwie minuty później. W zamieszaniu po rzucie rożnym Znicza piłkę do bramki głową wpakował Maciej Mysiak.
ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Bartosz Bereszyński: Memy o mnie? Każdy zaszedł Ronaldo za skórę
Później zawodnicy z Kluczborka próbowali wyrównać, ale właściwie nie stworzyli sobie dogodnej sytuacji. Po kontratakach Znicz mógł podwyższyć prowadzenie, ale Patryk Kubicki trafił prosto w bramkarza, a chwilę później niepilnowany Krzysztof Kopciński strzelił nad bramką.
Dzięki wygranej Znicz może zmniejszyć dystans do miejsca spoza strefy spadkowej. MKS Kluczbork jest zaś coraz bliżej spadku do II ligi.
Znicz Pruszków - MKS Kluczbork 1:0 (0:0)
1:0 - Maciej Mysiak '73
Znicz Pruszków: Piotr Misztal - Marcin Rackiewicz, Grzegorz Janiszewski, Maciej Mysiak, Rafał Zaborowski - Aleksander Jagiełło, Radosław Bartoszewicz (81' Mateusz Długołęcki), Maciej Machalski (75' Andrzej Niewulis), Patryk Kubicki - Maksymilian Banaszewski (69' Krzysztof Kopciński) - Przemysław Kita
MKS Kluczbork: Grzegorz Wnuk - Piotr Kwaśniewski, Paweł Gierak, Łukasz Ganowicz, Radosław Kursa - Patryk Gondek (72' Adam Setla),Tomasz Swędrowski (64' Michał Kojder), Kamil Nitkiewicz (85' Krystian Sanocki) - Maciej Kowalczyk
Żółte kartki: Gondek, Ganowicz (MKS Kluczbork)
Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgozcz)
Czy Znicz Pruszków utrzyma się w I lidze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
