Piłkarze Arki Gdynia żyją meczem z Lechią Gdańsk

Arka Gdynia czeka kilka lat na wygraną w Derbach Trójmiasta

Po pięciu latach kibice znów będą ekscytować się Derbami Trójmiasta. W ostatnim spotkaniu Arki Gdynia z Lechią Gdańsk padł remis 2:2, mimo że gdynianie prowadzili do 89. minuty 2:0! Tamten mecz świetnie pamięta Rafał Siemaszko, który obecnie jest pod kontraktem w zespole Grzegorza Nicińskiego.

- Na początku była euforia, bo prowadziliśmy 2:0, ale na końcu było wielkie rozczarowanie. Nie mogłem uwierzyć, że w 97. minucie straciliśmy bramkę na 2:2. Teraz jest pora rewanżu - zapowiada Siemaszko, który bramki gdańskiemu zespołowi strzelał w Młodej Ekstraklasie. Napastnik wie, jak smakują Derby. Mówi o wyjątkowości tych spotkań.

- To mecz szczególny, nie tylko dla mnie, ale dla większości chłopaków związanych z regionem, czy tych, którzy są w Arce dłużej. Każdy jest podekscytowany tym, że zbliża się ten wielki pojedynek. Przyjdzie sporo kibiców i mam nadzieję, że pomogą nam udźwignąć ten ciężar i przyczynią się do zwycięstwa - tłumaczy.

Czy mecz derbowy jest najważniejszym wydarzeniem tego roku dla Arki? Napastnik ma wątpliwości. - Bez awansu nie byłoby derbów. Warto o tym pamiętać. Mecz derbowy jest wydarzeniem topowym w tym roku i mam nadzieję, że wpisze się w kalendarz imprez w przyszłym sezonie - odpowiada.

Arka nie jest jednak faworytem starcia z liderem tabeli. Gdzie w takim razie może poszukać swoich atutów? - Zespołowość, zaangażowanie, charakter - wymienia.

Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Mistrz kontra wicemistrz! W tę sobotę o 20:40 wielki Juventus FC podejmuje SSC Napoli Piotra Zielinskiego. Oglądaj NA ŻYWO w kanale Eleven na elevensports.pl lub u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.

ZOBACZ WIDEO Paweł Wojtala: Oczekujemy od prezesa kontynuacji i... (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}