Czwartkowy "Przegląd Sportowy" napisał o niepokojącym zachowaniu kilku piłkarzy podczas zgrupowania. Wieczorne spotkania przy alkoholu, karty, świętowanie zwycięstwa nad Danią (3:2) do siódmej rano dnia następnego - sprawy zaszły za daleko. Adam Nawałka będzie musiał zareagować i wyciągnąć konsekwencje.
W czwartek doszło do spotkania selekcjonera z prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem. Rozmowa dotyczyła m.in. wydarzeń na ostatnim zgrupowaniu. - Adam Nawałka przyjrzy się funkcjonowaniu kadry. Zdajemy sobie sprawę, że jak każda grupa mamy swoje problemy. Chociaż nie znam szczegółów, to nie twierdzę, że ich nie ma. W każdej dużej grupie to normalne. Jeśli coś się dzieje, to sprawy rozwiążemy we własnym gronie i wyciągniemy odpowiednie konsekwencje. Adam jest mądrym facetem i na pewno sobie z tą sytuacją poradzi tak, jak będzie uważał za stosowanie - mówi Boniek w rozmowie z "PS".
Według informacji gazety wspomniane konsekwencje dotkną dwóch reprezentantów, Artura Boruca i Łukasza Teodorczyka. Obaj znaleźli się na cenzurowanym i prawdopodobnie nie zostaną powołani na listopadowy mecz eliminacyjny z Rumunią oraz towarzyski ze Słowenią.
ZOBACZ WIDEO Pazdan nie jest najlepszy, Ronaldo się poświęcał. Portugalczycy wrócili do meczu z Polską
...oczywiście w rozsądnyc Czytaj całość