W tym artykule dowiesz się o:
Evans Chikwaikwai nie przekonał swoimi umiejętnościami trenera "Wojskowych" Jana Urbana. Piłkarz z Zimbabwe potrenuje jeszcze przez kilka dni, po czym opuści zgrupowanie.
- Wspólnie z trenerami uznaliśmy, że napastnik nie prezentuje wystarczających umiejętności i nie będzie poważnym wzmocnieniem naszego zespołu. Życzymy mu wielu sukcesów i udanych występów w dalszej karierze - powiedział dyrektor sportowy Legii Mirosław Trzeciak.
Evans Chikwaikwai jest królem strzelców ligi Zimbabwe. Ostatnio grał w Njube Sundowns FC.
W kadrze Legii jest już dwóch rodaków Chikwaikwai, to Takesure Chinyama i Dickson Choto.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
![Co tam się działo! Aż dziesięć bramek w meczu Legii Warszawa [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MjM3NC5qYgssUThwGgpvHm8JbCpcU2FIOBF0YRpCfVo1AnlzGgIrRyxXIypbGD4eP1ItKVRfOhouVyBtRR1iGTlcPCJSFH9FK1YvN0ADKA4SXDwqUhgjCyEceHVQRHoOeFUrcAMUK1sSA3ZxBkN-XXkdJDNSUzA)
