Według doniesień prasowych Arsenal zapłaci za Granita Xhakę od 40 do 45 mln euro. Pomocnik Borussia Moenchengladbach nie zostanie zatem najdroższym wzmocnieniem klubu z Londynu, ponieważ Mesut Oezil kosztował 46 mln euro. Ponadto na Alexisa Sancheza Kanonierzy wydali 42,5 mln.
Xhaka w 2012 roku za 9 mln euro przeniósł się z FC Basel do Gladbach. Pierwszy sezon w Niemczech miał przeciętny, jednak później zadomowił się w Bundeslidze i został kluczowym ogniwem drużyny Luciena Favre'a, z którą awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Również w ostatnim sezonie już pod wodzą Andre Schuberta Xhaka z powodzeniem kierował grą Borussii (4. miejsce w tabeli).
Gladbach nie zamierzali blokować drogi reprezentantowi Szwajcarii. Oferta Arsenalu ich zadowoliła - wcześniej najwięcej zarobili na Marco Reusie (17,1 mln euro). Teraz postarają się zatrzymać innego rozchwytywanego na rynku transferowym pomocnika Mahmouda Dahouda.
ZOBACZ WIDEO Jak odpoczywa kadra przed Euro? Kamil Grosicki zdradza. "Koncert De Mono i grill"