Ostatnia bitwa o mistrzostwo Hiszpanii! Tytuł dla FC Barcelona czy Real Madryt?

PAP/EPA / EPA/JUANJO MARTIN
PAP/EPA / EPA/JUANJO MARTIN

Losy mistrzostwa Hiszpanii rozstrzygną się w ostatniej kolejce sezonu. W lepszej sytuacji jest FC Barcelona, która musi wygrać mecz bez oglądania się na rywala.

Drugi z rzędu mistrzowski tytuł FC Barcelona może świętować na wyjeździe. W 38. kolejce Primera Division lider tabeli zagra z Granada CF, która upragnione utrzymanie zapewniła sobie przed tygodniem. Andaluzyjczycy sezon mogą jednak zwieńczyć kolejnym sukcesem w postaci urwania oczek Dumie Katalonii. Taka sytuacja na obiekcie Nuevo Los Carmenes miała miejsce 2 lata temu, kiedy to gospodarze pokonali utytułowanego rywala 1:0.

W Barcelonie jest jednak pełna mobilizacja. Ekipę w kwietniu dopadł spory kryzys, ale Luis Enrique zdołał go w porę opanować. Zespół z Camp Nou wygrał 4 kolejne mecze bez straty gola i teraz pozostało mu tylko postawienie kropki nad "i". Do kolejnego zwycięstwa gości ma poprowadzić tercet "MSN", a przede wszystkim Luis Suarez, który z 37 golami przewodzi w klasyfikacji najlepszych strzelców. Trener Barcy z podstawowej składu nie może skorzystać tylko z kontuzjowanego bramkarza Claudio Bravo. Chilijczyka ponownie zastąpi Marc-Andre ter Stegen.

W tym samym czasie, w oddalonej o 1000 km La Coruni, swój mecz będzie rozgrywać druga ekipa wciąż licząca się w walce o mistrzostwo - Real Madryt. Królewscy kilka tygodni temu, po porażce w derbach stolicy, mieli skupiać się wyłącznie na Lidze Mistrzów. Tymczasem zespół Zinedine'a Zidane'a wykorzystał potknięcia rywali, wygrał 11 kolejnych spotkań i wciąż marzy o kolejnej stracie punktów przez Barcelonę.

Real zagra na boisku Deportivo La Coruna, które również przed tygodniem zapewniło sobie utrzymanie. Ostatni bezpośredni mecz na El Riazor zakończył się wygraną gości 8:2, a hat-tricka ustrzelił Cristiano Ronaldo. Na wyprawę do Galicji wybrał się również powracający po kontuzji Gareth Bale i wszystko wskazuje na to, że Zidane ponownie będzie mógł skorzystać z tercetu "BBC". Na przełamanie krajowej niemocy i zdobycie pierwszego tytułu od 2012 roku Realowi będzie jednak potrzebny cud w Grenadzie.

Oba spotkania rozpoczną się w sobotę o godz. 17:00.

Granada - FC Barcelona

Deportivo La Coruna - Real Madryt

W sobotę poznamy mistrza Hiszpanii! Na placu boju zostały potęgi futbolu: FC Barcelona i Real Madryt. Zobacz decydujące bitwy o tytuł 14 maja o 16:45 w Eleven i Eleven Sports. SPRAWDŹ, gdzie oglądać kanały.

[multitable table=628 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Krajobraz po powołaniach. Kto dostanie przepustkę do Francji? (Źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (10)
avatar
AntyFarsa
14.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
mam nadzieje, ze ta zlodziejska pseudo druzynka zwana farsa przegra! klub ciotkowatych nurkujacych panien karlowatych BUHAHAHAHAAH zenua! 
-Cuddly-
14.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już niedługo Witkowski wykupi najlepszych zawodników z obu drużyn, i wtedy Termalica będzie rządziła i dzieliła.... Nadchodzimy !! ;) 
avatar
Norbert Dobrzycki
14.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jaka katastrofa Barcelona na lajcie 5:0 wygrywa 
avatar
wislok
14.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raczej Barcelona nie da sobie wyrwać,aczkolwiek fakt,że roztrwoniła swoją przewagę jest zaskakujący. Dobrze,że Suarez ich uratował. 
avatar
AntyFarsa
14.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ps. znacie wiekszego idjote niz stanoski??? zakolisty kutaloniec BUHAHAHAHAH