W pojedynku Świętych z Manchesterem City (4:2) Sadio Mane ustrzelił hat-trick, zaś Dusan Tadić zebrał aż trzy asysty. Obu więc należało wyróżnić w pierwszej kolejności. Do linii pomocy wybraliśmy jeszcze Marka Noble'a (dublet w wyjazdowym starciu z West Bromwich Albion) oraz Edena Hazarda. Cudowna bramka Belga w końcówce pojedynku Chelsea z Tottenhamem (2:2) pozbawiła Koguty szans na mistrzostwo Anglii i właśnie dzięki niej Leicester City mogło świętować bez wychodzenia na boisko.
W ataku wybór był dość prosty. Wyróżniliśmy trzech piłkarzy, którzy zdobyli po dwie bramki dla swoich drużyn. To Troy Deeney z Watfordu, Andre Ayew ze Swansea City oraz Kelechi Iheanacho z Manchesteru City. Ten ostatni miał jednak pecha, bo jego wyczyn nie przełożył się na punkty dla ekipy Manuela Pellegriniego.
W bramce postawiliśmy na Kaspera Schmeichela, który miał trudną przeprawę w wyjazdowym spotkaniu z Manchesterem United (1:1). Czerwone Diabły robiły co mogły, by pokonać Lisy i Duńczyk znajdował się pod nieustanną presją. Puścił wprawdzie jednego gola, lecz błędów nie popełnił.
ZOBACZ WIDEO Pierwszy raz Leicester. Co wiemy o nowym mistrzu? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Linię obrony stworzyli natomiast Antonio Valencia (asysta przy bramce Anthony'ego Martiala), Wes Morgan (to on dał Lisom remis na Old Trafford) oraz Leighton Baines (jego gol zapewnił Evertonowi triumf nad AFC Bournemouth).
Jedenastka 36. kolejki Premier League:
Kasper Schmeichel | ||||
(Leicester) | ||||
Antonio Valencia | Wes Morgan | Leighton Baines | ||
(Man Utd) | (Leicester) | (Everton) | ||
Dusan Tadić | Sadio Mane | Mark Noble | Eden Hazard | |
(Southampton) | (Southampton) | (West Ham) | (Chelsea) | |
Troy Deeney | Kelechi Iheanacho | Andre Ayew | ||
(Watford) | (Man City) | (Swansea) |