W letnim oknie transferowym na Camp Nou może dojść do dużych zmian. Mimo odpadnięcia z Ligi Mistrzów już w fazie ćwierćfinału, nikt jednak nie myśli o zwolnieniu Luisa Enrique czy odejściu największych gwiazd.
Według dziennika "Sport" Barcelonę czeka rewolucja w linii obrony. Los aż sześciu defensywnych zawodników ma być niepewny.
Douglas, Adriano Correia, Thomas Vermaelen, Marc Bartra, Dani Alves i Aleix Vidal - wszyscy ci piłkarze mogą latem opuścić klub ze stolicy Katalonii. Przesądzony jest już ponoć los pierwszych dwóch. Luis Enrique nie widzi ich w kadrze drużyny na kolejny sezon, co widać po minutach spędzonych przez nich na boisku w obecnej kampanii.
ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski mógł zarabiać miliony w Chinach: To nie był odpowiedni moment
Co do Vermaelena, klub jest zmęczony jego ciągłymi kłopotami zdrowotnymi. Gdyby nie kontuzje, Belg byłby wartościowym zmiennikiem dla Gerarda Pique lub Javiera Mascherano. Nikt nie ma jednak pewności, czy po wyleczeniu jednego urazu, zawodnik za chwile nie złapię kolejnego.
Z kolei Bartra otrzymał zgodę na odejście już rok temu, jednak zdecydował się pozostać w zespole i walczyć o pierwszy skład. Nie przekonał jednak do siebie szkoleniowca, który bardzo rzadko daje mu szanse gry.
Po obecnym sezonie z Barceloną może pożegnać się też Dani Alves. 32-letni Brazylijczyk najlepsze lata ma już za sobą, a klub otrzymał już za niego korzystne oferty z Chin. Azjaci byliby skłonni zapłacić za niego poważne pieniądze.
"Sport" wymienia też na swojej liście Aleixa Vidala, który według ich informacji nie przekonał do siebie trenera. Hiszpan jest jednak w klubie zaledwie od roku i może otrzymać jeszcze szansę na zbudowanie pozycji w drużynie.
Liczba piłkarzy, którzy opuszczą latem Camp Nou jest jednak uzależniona od kwoty pieniędzy, jaką Luis Enrique otrzyma na nowych graczy.
Aż sześciu piłkarzy może latem opuścić drużynę Barcelony
A może poszli do lasu?