FC Barcelona przystępowała do spotkania z passą 3 ligowych porażek z rzędu. W ostatnich 4 kolejkach "Duma Katalonii" zdobyła zaledwie oczko, przez co roztrwoniła, wydawało się, bezpieczną przewagę. Każde kolejne potknięcie będzie oznaczało, że podopieczni Luisa Enrique mogą spaść z pierwszej pozycji, na co liczą dwa madryckie kluby. Każdy z pięciu meczów w Primera Division będzie więc dla Barcy małym finałem, a pierwszy z nich mistrzowie rozegrali na stadionie El Riazor, gdzie w bieżących rozgrywkach wygrały tylko 4 drużyny.
Barcę do upragnionego zwycięstwa poprowadził Luis Suarez, który na ligowe trafienie czekał od 6 marca! Urugwajczyk zdobył pierwszy dublet w pierwszej połowie w tym sezonie. Były napastnik Liverpoolu najpierw świetnie zachował się przy dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a następnie wykończył cudowną prostopadłą asystę Lionela Messiego. To dzięki bramkom Suareza Barca na przerwę schodziła z 2-bramkowym prowadzeniem.
Deportivo już nie raz pokazało, że potrafi ukąsić, a w środowy wieczór powinno trafić już przy stanie 1:0 dla Barcy. W ciągu minuty dwóch stuprocentowych okazji nie wykorzystał jednak Celso Borges. Kostarykanina zatrzymywali Claudio Bravo oraz Marc Bartra, który zastępował w pierwszej jedenastce wykartkowanego Gerarda Pique.
Zobacz wideo: "4-4-2": kulisy przygotowań biało-czerwonych do Euro 2016
{"id":"","title":""}
Barca miała przełamać fatalną serię, ale chyba nikt nie spodziewał się, że uczyni to w takim stylu. Po zmianie stron goście zdobyli jeszcze 6 goli, a swój show kontynuował Luis Suarez. Urugwajczyk dołożył 2 kolejne trafienia, a na dodatek zapisał na swoim koncie aż 3 asysty! Zagrania środkowego napastnika wykorzystali Ivan Rakitić, Messi oraz Neymar. Jedyne trafienie, przy którym Suarez nie brał bezpośredniego udziału miało miejsce w 79. minucie, kiedy to niespodziewany rajd golem wykończył Bartra.
Dzięki kapitalnemu występowi Suarez dał sygnał, że wciąż walczy o koronę króla strzelców Primera Division. Urugwajczyk ma na koncie już 30 goli i traci tylko jedno trafienie do lidera Cristiano Ronaldo. Co ciekawe, dla Suareza to już drugi w tym roku mecz z 4 golami. Wcześniej takim wyczynem popisał się w Pucharze Króla przeciwko Valencii (7:0).
Jeśli Barca wygra 4 ostatnie ligowe mecze, na pewno zostanie mistrzem Hiszpanii.
Deportivo La Coruna - FC Barcelona 0:8 (0:2)
0:1 - Luis Suarez 11'
0:2 - Luis Suarez 24'
0:3 - Ivan Rakitić 47'
0:4 - Luis Suarez 53'
0:5 - Luis Suarez 64'
0:6 - Lionel Messi 73'
0:7 - Marc Bartra 79'
0:8 - Neymar 81'
Składy:
Deportivo La Coruna: Manu Fernandez - Laure, Sidnei, Fernando Navarro (58' Faycal Fajr), Juanfran - Celso Borges (70' Jonas Gutierez), Alex Bergantinos, Pedro Mosquera - Cani (59' Federico Cartabia)- Lucas Perez, Oriol Riera.
FC Barcelona: Claudio Bravo - Dani Alves, Marc Bartra, Javier Mascherano, Jordi Alba (70' Adriano) - Ivan Rakitić, Sergio Busquets (72' Rafinha), Andres Iniesta (59' Sergi Roberto) - Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar.
Żółta kartka: Cani (Deportivo).
Sędzia: De Burgos Bengoetxea.