Łukasz Teodorczyk czy Junior Moraes? Trener Dynama musi wybrać napastnika na Manchester City

AFP / Genya Savilov
AFP / Genya Savilov

Już w środę Dynamo Kijów rozegra pierwsze oficjalne spotkanie w 2016 roku i od razu będzie to pojedynek z potentatem - Ukraińcy podejmą w 1/8 finału Ligi Mistrzów Manchester City.

Po odejściu Artema Krawca Serhij Rebrow ma tylko dwóch napastników posiadających niezbędne doświadczenie i ogranie: Łukasza Teodorczyka oraz Juniora Moraesa. W okresie przygotowawczym Polak regularnie pojawiał się na boisku, za to Brazylijczyk na skutek kontuzji stracił kilka spotkań.

Moraes zdążył jednak uporać się z problemami zdrowotnymi przed środowym pojedynkiem i jest do dyspozycji trenera. Portal whoscored.com prognozuje, że Rebrow w ataku przed Derlisem Gonzalezem, Denisem Garmaszem oraz Andrijem Jarmolenką sięgnie właśnie po Moraesa, a "Teo" zajmie miejsce wśród rezerwowych.

Dorobek pozyskanego w 2015 roku z Metalurga Donieck 28-letniego Moraesa w Dynamie Kijów to 22 występy i 7 goli. Teodorczyk w trwającym sezonie po wyleczeniu kontuzji zdążył zagrać 7-krotnie i strzelić dwie bramki.

Jedynymi nieobecnymi zawodnikami mistrza Ukrainy są pauzujący za kartki Vitorino Antunes oraz kontuzjowany bramkarz Ołeksandr Rybka, który i tak raczej nie wygrałby rywalizacji z doświadczonym Ołeksandrem Szowkowskim.

Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: świetna obrona w hokeju

Źródło artykułu: