Na pierwszy w okresie przygotowawczym obóz wybrało się 27 zawodników GKS-u Katowice. W Rybniku-Kamieniu gracze śląskiego klubu przebywać będą do 23 stycznia, a zwieńczeniem zgrupowania będzie sparingowe spotkanie z II-ligową Polonią Bytom. Celem na pierwsze tygodnie przygotowań jest praca nad wytrzymałością.
- Skupiamy się na sile i wydolności, ale na pewno jest to zawsze najtrudniejszy okres dla piłkarzy. Zaangażowanie całego zespołu jest bardzo dobre. Mamy bardzo dobre warunki w Kamieniu. Jest hala, siłownia, boisko ze sztuczną nawierzchnią. Cieszymy się z tego, bo jest to bardzo ważny czas w okresie przygotowawczym - powiedział trener GKS-u Katowice, Jerzy Brzęczek.
Przed rundą wiosenną każdy z zawodników GieKSy ma czystą kartę. Szansę na wywalczenie miejsca w pierwszym zespole mają także gracze III-ligowych rezerw. - Zawsze nowy okres przygotowawczy jest czystą kartą. Ostatni mecz rozegraliśmy pod koniec listopada, a kolejne spotkanie mamy na początku marca. Celem jest, by rywalizacja była duża, byśmy byli skuteczniejsi. Pierwszy mecz z Arką Gdynia jest dla nas bardzo ważny, biorąc pod uwagę układ w tabeli - stwierdził Brzęczek.
W ostatnich dniach katowicki zespół opuściło dwóch kluczowych zawodników. Wojciech Trochim ze względów rodzinnych rozwiązał kontrakt z GieKSą, a Rafał Pietrzak odszedł do Wisły Kraków. Dobrą wiadomością jest pozostanie na Śląsku Grzegorza Goncerza. - Żal odejścia Rafała Pietrzaka, ale można go zrozumieć, bo była oferta z Ekstraklasy. Cieszę się z pozostania Grzegorza Goncerza. To jest sygnał, że mamy plany grać w najwyższej klasie rozgrywkowej - przyznał trener GieKSy.
Działacze śląskiego klubu pracują nad kolejnymi transferami. Jedynym do tej pory pozyskanym zawodnikiem jest 19-letni Wojciech Kochański. - W najbliższych dniach dołączą do nas nowi zawodnicy. Wielu z naszych graczy w rundzie jesiennej nie dało drużynie stu procent swojego potencjału i chcemy to z nich wydobyć. Chcemy pozyskać zawodników, którzy prezentują określony poziom, ale też młodych graczy, którzy zwiększą konkurencję - powiedział Brzęczek.
na Instagramie 
na Facebooku 
