Włoska prasa poinformowała, że Piotr Zieliński dzięki świetnym występom w Empoli FC wzbudził zainteresowanie AS Roma i SSC Napoli. Przejście do jednego z tych zespołów byłoby dla wszechstronnego pomocnika dużym krokiem naprzód i mogłoby okazać się przełomem w toku kariery.
- Nie wiem, czy Udinese rzeczywiście otrzymało oferty. Pewne jest to, że Zieliński ma ważny kontrakt z Udinese i jest szczęśliwy z możliwości występowania na wypożyczeniu w Empoli. W styczniu na pewno nic się nie wydarzy, a latem zobaczymy. Niczego nie można wykluczyć - komentuje Patrick Mork, cytowany przez tuttomercatoweb.com.
Napoli od początku sezonu z powodzeniem prowadzi Maurizio Sarri, który w minionej edycji opiekował się Empoli i chętnie stawiał na Zielińskiego. Na Stadio San Paolo zabrał z sobą Mirko Valdifioriego oraz Elseida Hysaja i Albańczyk świetnie radzi sobie w silnym kadrowo SSC. Czy sięgnie po kolejnego byłego podopiecznego?
- Zieliński jest bardzo zadowolony z zainteresowania Napoli. To wielki klub walczący o najwyższe cele w Europie, w którym znów miałby okazję pracowania z Sarrim. Znajomość szkoleniowca sprawiłaby, że byłoby mu łatwiej, ponieważ wie, czego trener oczekuje na boisku. To ciekawy pomysł, ale powtarzam - będzie można o nim rozmawiać dopiero latem - puentuje Mork.
Dodajmy, że Sarri w Empoli wypromował nie tylko Valdifioriego i Hysaja, ale również Daniele Ruganiego (obecnie Juventus), Luigiego Sepe i Matiasa Vecino (Fiorentina) oraz Simone Verdiego (Eibar), więc transfer Zielińskiego do klubu z czołówki nie byłby dużym zaskoczeniem.
Święta tradycja. Piszczek i Olkowski zagrali z kumplami z Gwarka
{"id":"","title":""}
na Instagramie 
na Facebooku 
