Daniel Ciechański do GKS-u Katowice trafił na zasadzie rocznego wypożyczenia z Piasta Gliwice. 20-letni napastnik miał być alternatywą dla Grzegorza Goncerza, lecz spisywał się poniżej oczekiwań, a w dodatku doznał kontuzji, która na kilka tygodni wyeliminowała go z gry.
Ciechański wystąpił w dziesięciu ligowych pojedynkach katowickiego klubu, z czego tylko trzy rozpoczął w podstawowej jedenastce. 20-latek nie zdobył żadnej bramki. Działacze GKS-u Katowice za porozumieniem stron postanowili skrócić umowę wypożyczenia i na wiosnę Ciechański nie będzie już zawodnikiem GieKSy.
- Wspólnie doszliśmy do wniosku, że dla jego rozwoju piłkarskiego najlepsza będzie regularna gra. Danielowi dziękujemy za reprezentowanie GKS-u i życzymy powodzenia w dalszej karierze - przyznał menedżer katowickiego zespołu, Dariusz Motała.