Po laniu jakie sprawił w tygodniu Bayern Monachium (porażka 1:5), Arsenal nie miał wyjścia i musiał pokonać Tottenham Hotspur. Koguty jednak pozostawały bez porażki w lidze od dziesięciu spotkań.
Od pierwszych minut gra była toczona w bardzo szybkim tempie. Piłka szybko przemieszczała się pomiędzy piłkarzami, którzy najczęściej grali bez przyjęcia. Nie przekładało się to jednak na okazje strzeleckie.
W 32. minucie kibice na Emirates Stadium zobaczyli pierwszą bramkę. Błąd popełnił Laurent Koscielny, który próbował łapać na spalonego Harry'ego Kane'a, ale ten na nim nie był. W efekcie Anglik znalazł się sam na sam z Petrem Cechem i okazji nie zmarnował.
Do przerwy Tottenham wygrywał 1:0, a Arsene Wenger w przerwie zmienił Santiego Cazorlę i wpuścił za niego Mathieu Flaminiego. Jednak to Koguty lepiej prezentowały się po zmianie stron.
Sytuacja uległa zmianie, gdy w 54. minucie po dośrodkowaniu Mesuta Oezila piłka trafiła na głowę Oliviera Girouda, ale futbolówka zatrzymała się na poprzeczce po jego strzale.
Kilka minut później znów przed szansą stanął rosły Francuz. Ponownie uderzył głową i piłka przeleciała minimalnie obok słupka.
13 minut przed końcem gospodarze wyrównali. Oezil dostrzegł wbiegającego w pole karne Kierana Gibbsa, który z kilku metrów wpakował piłkę do siatki. Rezerwowy Kanonierów strzelił tym samym swoją pierwszą bramkę w sezonie.
Do końca meczu atakowali gospodarze. Mimo kilku dobrych okazji wynik nie zmienił się już i Arsenal nie zdołał awansować na fotel lidera.
Arsenal - Tottenham Hotspur 1:1 (0:1)
0:1 - Harry Kane 32'
1:1 - Kieran Gibbs 77'
Składy:
Arsenal: Petr Cech - Mathieu Debuchy (78' Mikel Arteta), Per Mertesacker, Laurent Koscielny, Nacho Monreal, Francis Coquelin, Santi Cazorla (46' Mathieu Flamini), Joel Campbell (73' Kieran Gibbs), Mesut Oezil, Alexis Sanchez, Olivier Giroud.
Tottenham: Hugo Lloris - Kyle Walker, Toby Alderweireld, Jan Vertonghen, Danny Rose, Eric Dier, Dele Alli (82' Ryan Mason), Erik Lamela (75' Heung-Min Son), Moussa Dembele, Christian Eriksen (90+1' Josh Onomah), Harry Kane.
Żółte kartki: Erik Lamela (Tottenham).
Sędzia: Martin Atkinson.
na Instagramie 
na Facebooku 
