Puchar Niemiec: Borussia wygrała aż 7:1 mimo braku Aubameyanga! Gol i asysta Piszczka

Borussia Dortmund wystąpiła bez Reusa i Aubameyanga, a mimo to pokonała aż 7:1 SC Paderborn 07. W końcówce meczu błysnął Łukasz Piszczek, który w drugiej połowie zmienił Matthiasa Gintera.

Spadkowicz z Bundesligi przybył do Dortmundu po wygraniu dwóch meczów ligowych pod wodzą nowego trenera Stefana Effenberga. Początkowo radził sobie na Signal-Iduna Park nie gorzej niż FC Augsburg, który w niedzielę przegrał aż 1:5. Zaskoczenie było spore, kiedy goście w 21. minucie objęli prowadzenie. Gola strzelił Srdjan Lakić, który wykorzystał koszmarny błąd Romana Burkiego. Szwajcar niepotrzebnie dryblował w polu karnym i piłkę odebrał mu Chorwat, kierując ją do bramki.

Thomas Tuchel posadził na ławce Marco Reusa oraz Pierre-Emericka Aubameyanga, ale żółto-czarni i tak mieli mnóstwo argumentów w ofensywie. Szansę wykorzystał Adrian Ramos, który wyrównał i chwilę później zaliczył asystę przy trafieniu Gonzalo Castro. Z kolei piłkarz pozyskany z Bayeru Leverkusen w 41. minucie dograł do Shinjiego Kagawy, nim ten minął obrońców niczym tyczki i technicznym strzałem nie dał szans Lukasowi Kruse.

Po przerwie dominacja bawiącej się grą Borussii nie podlegała już żadnej dyskusji. Goście starali się prezentować otwarty futbol i to z pewnością nie był dobry pomysł. Z karnego trafił Ilkay Gundogan, który w 58. minucie popisał się fantastyczną akcją i umożliwił zdobycie bramki Castro. 28-latek znów poprawił notowania u trenera, będąc jednym z najlepszych zawodników BVB na boisku.

W 63. minucie do gry wszedł Łukasz Piszczek i zaakcentował swój występ w samej końcówce. Najpierw skorzystał z idealnego dogrania Henricha Mchitarjana, podwyższając z najbliższej odległości na 6:1, a po chwili sam perfekcyjnie podał do Ormianina, który nie miał kłopotów z ustaleniem wyniku. Polak przypomniał o sobie kibicom BVB, ale na stałe "11" raczej nie wróci, bo Matthias Ginter wciąż jest w bardzo wysokiej formie.

Bayer bez udziału Sebastiana Boenischa rozgromił IV-ligową Viktorię Koeln, a do najlepszej "16" awansował też przeżywający kryzys w Bundeslidze FC Augsburg.

Borussia Dortmund - SC Paderborn 07 7:1 (3:1)
0:1 - Lakić 21'
1:1 - Ramos 25'
2:1 - Castro 30'
3:1 - Kagawa 41'
4:1 - Gundogan (k.) 55'
5:1 - Castro 58'
6:1 - Piszczek 87'
7:1 - Mchitarjan 89'

Składy:

Borussia: Burki - Ginter (63' Piszczek), Sokratis (71' Bender), Hummels, Schmelzer - Weigl, Gundogan - Castro, Kagawa (63' Januzaj), Mchitarjan - Ramos.

Paderborn: Kruse - Ndjeng, Hohender, Heinloth, Brueckner - Koc (59' Vucinović), Bakalorz, Wydra, Stoppelkamp - Saglik (59' Stoeger), Lakić (46' Proschwitz).

SV Sandhausen - 1. FC Heidenheim 0:0, k. 3:4

Czerwona kartka: Huebner /56'/ (Sandhausen).

Viktoria Koeln - Bayer Leverkusen 0:6 (0:3)
0:1 - Brandt 15'
0:2 - Bellarabi 35'
0:3 - Hernandez 38'
0:4 - Hernandez 55'
0:5 - Kiessling 81'
0:6 - Jurczenko 83'

Czerwona kartka: Brzenska /76' za drugą żółtą/ (Viktoria).

SC Freiburg - FC Augsburg 0:3 (0:2)
0:1 - Ji 12'
0:2 - Esswein 25'
0:3 - Caiuby 50'

#dziejesiewsporcie: fantastyczna bramka w Szwecji

Komentarze (1)
avatar
piotruspan661
28.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czas najwyższy aby Piszczek ewakuował się z Dortmundu, jeśli ciągle myśli o grze na wysokim poziomie.