O ruchach kadrowych Śląsk Wrocław poinformował w komunikacie dostępnych na łamach slaskwroclaw.pl. Oto jego treść:
"Kontrakty wiążące Marco Paixao i Juana Calahorro ze Śląskiem Wrocław wygasają wraz z końcem czerwca. Gracze z Półwyspu Iberyjskiego zostają więc wolnymi zawodnikam i żegnają się ze stolicą Dolnego Śląska. Portugalczyk i Hiszpan otrzymali propozycje przedłużenia umów lecz się na to nie zdecydowali. Calahorro po przebytej kontuzji postanowił wrócić do ojczyzny i tam poddać się rehabilitacji. Karol Angielski i Milos Lacny z kolei w swoich umowach mieli zapisy pozwalające na ich przedłużenie, lecz nie spełnili warunków automatycznej prolongaty kontraktu.
[ad=rectangle]
Trzech z graczy to napastnicy, a najstarszy z nich, Marco Paixao, ma 30 lat. Portugalczyk w WKS-ie występował od sezonu 2013/14, a w czasie swojej dwuletniej przygody ze Śląskiem zdobył dla niego 27 bramek. W premierowym roku w ekstraklasie został jej wicekrólem strzelców. 19-letni Karol Angielski zawodnikiem Trójkolorowych był od sezonu 2014/15. Rozegrał 8 spotkań w zielono-biało-czerwonych barwach i nie zdobył żadnego gola. Najkrócej barw Wojskowych bronił 27-letni Milos Lacny. Słowak był graczem WKS-u od rundy wiosennej sezonu 2014/15. Rozegrał dla Śląska 7 meczów, w których nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywali. Juan Calahorro z kolei był zawodnikiem Trójkolorowych od rundy wiosennej 2013/14. Zagrał w Śląsku 18 razy i zdobył 1 gola.
Marco, Karolowi, Milosowi i Juanowi serdecznie dziękujemy za wkład w grę Śląska Wrocław oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze sportowej!"
Źródło: slaskwroclaw.pl