MME 2015: Półfinały bez Anglii i Włoch! Remis dał awans Portugalii oraz Szwecji

Włosi pokonali Anglików 3:1, ale żadna z tych reprezentacji nie zagra o tytuł Młodzieżowych Mistrzostw Europy 2015. W półfinałach wystąpią Portugalczycy oraz nieoczekiwanie Szwedzi.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed decydującą serią gier sytuacja w grupie B była skomplikowana, a wszystkie drużyny miały szansę na wywalczenie awansu. Spotkanie w Ołomuńcu ułożyło się po myśli Squadra Azzurra, która po składnych akcjach i precyzyjnych strzałach Andrei Belottiego oraz Marco Benassiego objęła bezpieczne prowadzenie nad Synami Albionu.
[ad=rectangle]
W tych okolicznościach Włosi przechodzili do półfinału w przypadku każdego innego wyniku niż podział punktów w drugim z meczów, który rozgrywany był w Uherskie Hradiste. Niestety dla fanów z Półwyspu Apenińskiego ani Portugalczycy, ani Szwedzi nie kwapili się z przystąpieniem do zdecydowanych ataków.

Kiedy wydawało się, że Seleccao i Trzy Korony dowiozą do końcowego gwizdka kontrolowany remis, bramkę zdobyli podopieczni Rui Jorge'a - sprzed linii pola karnego precyzyjnie uderzył Goncalo Paciencia. Wygrana Portugalii dałaby przepustki Włochom, jednak w samej końcówki gapiostwo obrońców wykorzystał Simon Tibbling, któremu dodatkowo pomógł rykoszet od nogi jednego z obrońców.

Szwedzi oszaleli ze szczęścia, nie pozwolili sobie na stratę drugiego gola i ostatecznie to oni wystąpią w półfinale MME 2015 (wygrali bezpośredni pojedynek z Włochami) oraz wezmą udział w IO 2016 (podobnie jak pozostałe drużyny, które zagrają w "4"). Ich rywalem w derbowym starciu będą Duńczycy, natomiast Portugalię w przedwczesnym finale czeka bój z Niemcami.

Za największe rozczarowanie turnieju należy uznać występ Anglików, którzy do Czech przyjechali w silnym składzie z kilkoma piłkarzami regularnie występującymi w Premier League na czele z Harry'm Kane'em. Mimo to zamknęli tabelę, zdobywając zaledwie dwie bramki.
 
Portugalia - Szwecja 1:1 (0:0)
1:0 - Paciencia 82'
1:1 - Tibbling 89'

Składy:

Portugalia: Jose Sa - Esgaio, P. Oliveira, Ilori (29' Figueiredo), Guerreiro - Mario, - Carvalho, S. Oliveira - Ricardo (74' Medeiros), R. Silva, Cavaleiro (58' Paciencia).

Szwecja: Carlgren - Nilsson-Lindelof, Baffo (80' Helander), Milosević, Augustinsson - Khalli (83' Quaison), Hiljemark, Lewicki, Hrgota (52' Tibbling) - Guidetti (82' Ishak), Kiese Thelin.

Anglia - Włochy 1:3 (0:2)
0:1 - Belotti 25'
0:2 - Benassi 27'
0:3 - Benassi 72'
1:3 - Redmond 90+3'

Składy:

Anglia: Butland - Jenkinson, Stones, Gibson, Garbutt - Chalobah, Forster-Caskey (63' Loftus-Cheek) - Redmond, Ings, Lingard - Kane.

Włochy: Bardi - Zappacosta (83' Viviani), Rugani, Romagnoli, Biraghi - Benassi, Crisetig, Cataldi - Berardi (63' Sabelli), Belotti, Trotta (75' Verdi).

Końcowa tabela grupy B:

Lp.DrużynaMeczePunktyGole
1. Portugalia 3 5 2:1
2. Szwecja 3 4 3:3
3. Włochy 3 4 4:3
4. Anglia 3 3 2:4

Pary półfinałowe MME 2015:

Portugalia - Niemcy / sob. 27.06.2015 godz. 18.00
Dania - Szwecja / sob. 27.06.2015 godz. 21.00

Komentarze (3)
avatar
jendker83
24.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szwedzi remisując w swoim ostatnim meczu grupowym wyeliminowali Włochów z dalszej gry - chyba już gdzieś tę bajkę słyszałem. Widać Skandynawowie szanują swoje tradycje... 
avatar
bobryt
24.06.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Gapiostwo portugalskich obrońców pomogło wyeliminować Włochów" - tak powinien brzmieć tytuł...