Fabiniak doznał kontuzji barku i obojczyka w ligowym spotkaniu z PGE GKS Bełchatów. Już niebawem ma przejść badania, które określą czas trwania jego rehabilitacji. - Mogę już normalnie poruszać ręką. Oczywiście nie są to gwałtowne ruchy, ale najważniejsze, że ręka nie jest usztywniona - powiedział bramkarz łodzian.
Coraz lepiej czuje się również Jarmuż, który pauzował kilka miesięcy w wyniku urazu, jakiego nabawił się podczas zgrupowania w Gutowie Małym. W grudniu 24-letniemu zawodnikowi zdjęto gips i może chodzić. Podobnie jak Fabiniak, Jarmuż także niebawem przekona się, jak długo potrwa jego rehabilitacja.