14 listopada ubiegłego roku zespół Gordona Strachana po golu zdobytym przez Shauna Maloneya w 75. minucie pokonał 1:0 Irlandczyków i sprawił, że drużyna z Zielonej Wyspy znalazła się w trudnym położeniu. Kadrowicze Martina O'Neilla nie poprawili swojego położenia remisem u siebie z Biało-Czerwonymi 1:1, a w konsekwencji na półmetku zajmują dopiero 4. pozycję w tabeli. Brak wygranej nad Szkocją w Dublinie nie przekreśli ich szans, jednak mocno skomplikuje sytuację.
[ad=rectangle]
Siła wyspiarskich drużyn jest do siebie zbliżona, a języczkiem u wagi może okazać się atut własnego boiska. Irlandczyków wesprze ponad 50 tysięcy kibiców na Aviva Stadium, którzy będą zagrzewać do walki m.in. Aidena McGeady'ego, Jamesa McCarthy'ego oraz Robbiego Keane'a.
Reprezentacja Niemiec nie ma ostatnio dobrej passy, a dowodem na liczne słabości mistrzów świata była ich porażka 1:2 z USA w meczu towarzyskim. Wpadki przeciwko Gibraltarowi nie sposób sobie wyobrazić, ale trzeba przy tym wskazać, iż w listopadzie w Norymberdze kadrowicze Joachima Loewa tylko cztery razy znaleźli drogę do bramki outsidera i opuszczając murawę, zostali wygwizdani przez kibiców. Kogo z podstawowych piłkarzy zabraknie w portugalskim Faro? Wolne od selekcjonera po wyczerpującym sezonie otrzymali m.in. Manuel Neuer, Benedikt Hoewedes, Thomas Mueller, Toni Kroos i Marco Reus.
W najsłabiej obsadzonej grupie F dojdzie do meczu na szczycie - w Belfaście Irlandia Północna podejmie liderującą Rumunię, która zdobyła dotąd 13 z 15 możliwych punktów. Na własnym terenie zespół Anghela Iordanescu po trafieniach Paula Pappa zwyciężył 2:0 i obnażył słabości ekipy z Wysp Brytyjskich. Na wyjeździe Alexandru Maxima i spółkę czekać będzie trudniejsza przeprawa, jednak porażka Tricolorii byłaby niespodzianką.
Grecy - największe dotąd rozczarowanie eliminacje - spróbują odzyskać twarz po domowej porażce z Wyspami Owczymi 0:1. Hellada pozostaje bez wygranej i zamyka tabelę grupy, jednak definitywnie nie pożegnała się jeszcze z nadziejami na awans. Podopieczni Sergio Markariana muszą jednak zacząć regularnie wygrywać, a pojedynek w Torshavn to idealna okazja do przełamania. Przypomnijmy, że Sokratis Papastathopoulos wraz z kolegami już 16 czerwca zmierzą się towarzysko w Gdańsku z reprezentacją Polski.
Portugalia eliminacje rozpoczęła od sensacyjnej porażki z Albanią, ale później odniosła trzy zwycięstwa i pewnie zmierza do finałów Euro 2016. Z Armenią Cristiano Ronaldo muszą jednak spodziewać się wymagającej batalii. - Nasi rywale są silni fizycznie, zwarci w obronie i potrafią groźnie kontrować. W pierwszym meczu sprawili nam sporo problemów i musimy być bardzo skupieni. Dodatkowa trudność to trzy godziny różnicy czasu, jednak nie zamierzamy szukać wymówek - tłumaczy Ricardo Quaresma przed starciem w Erewaniu. Henrich Mchitarjan i spółka doznali trzech porażek na wyjeździe (wszystkich różnicą jednej bramki), ale u siebie odebrali punkty Danii (1:1).
Eliminacje koszmarnie ułożyły się dla serbskiej drużyny narodowej, która straciła trzy "oczka" za mecz z Albanią, a następnie uległa zarówno Portugalii, jak i na własnym terenie Danii. Piłkarzom z Bałkanów pozostał jeszcze cień nadziei, ale warunkiem koniecznym jest zwycięstwo w Kopenhadze. Serbowie rozczarowują, jednak Radovan Curcić na brak klasowych piłkarzy nie może narzekać. Na Parken mogą wystąpić tak znani zawodnicy jak Branislav Ivanović, Aleksandar Kolarov, Matija Nastasić, Nemanja Matić, Adem Ljajić czy Aleksandar Mitrović.
Program sobotnich spotkań 6. kolejki eliminacji Euro 2016:
GRUPA D
Irlandia - Szkocja, godz. 18.00
Gibraltar - Niemcy, godz. 20.45
GRUPA F
Finlandia - Węgry, godz. 18.00
Irlandia Północna - Rumunia, godz. 20.45
Wyspy Owcze - Grecja, godz. 20.45
GRUPA I
Armenia - Portugalia, godz. 18.00