Frankowski blisko Jagiellonii

Tomasz Frankowski powinien w ciągu najbliższych kilku dni podpisać kontrakt z Jagiellonią. Zawodnika po powrocie z USA w swoich szeregach chętnie widziały takie drużyny jak Śląsk Wrocław, Polonia Warszawa czy Górnik Zabrze.

Co ciekawe "Łowca bramek", jedna z legend Wisły Kraków otrzymał także ofertę od... Cracovii. Zawodnik natychmiast tę propozycję odrzucił, bo wiedział, że przywiązanie do barw klubowych jest bardzo ważne. Wiadomo przecież, że Wisła z Cracovią, lekko mówiąc, za sobą nie przepadają.

"Franek" już w sobotę rozmawiał z Cezarym Kuleszą, szefem pionu sportowego w Jagiellonii. Wychowanek Jagi jest bliski powrotu do klubu, od którego rozpoczął swoją karierę. Białystok zawodnik opuścił blisko piętnaście lat temu, ale niejednokrotnie kibice żółto-czerwonych mogli zobaczyć Frankowskiego na Słonecznej. - Przyznaję, że w sobotę rozmawiałem z Tomkiem na temat jego gry w Jagiellonii. Po niedzieli te rozmowy będą kontynuowane. Na razie nie mogę zdradzić szczegółów - mówi Kulesza.

Nam jednak udało się ustalić, że Frankowski jest coraz bliżej powrotu do Jagiellonii. Jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie, to zawodnik powinien złożyć swój autograf pod kontraktem przed świętami.

Komentarze (0)