Sławomir Peszko był jednym z najlepszych piłkarzy reprezentacji Polski w niedzielnym meczu z Irlandią (1:1). Pomocnik FC Koeln strzelił gola, a także mocno pracował w defensywie.
Po spotkaniu popularny "Peszkin" przyznał jednak w rozmowie z Wirtualną Polską, że jest trochę zawiedziony wynikiem. Przypomnijmy, że wyrównującą bramkę gospodarze zdobyli już w doliczonym czasie gry.