LM: Arsenal i Atletico zdecydowanymi faworytami, żelazna defensywa Monaco na Emirates?

East News
East News

W ostatnich parach 1/8 finału Ligi Mistrzów Arsenal podejmie Monaco, a Bayer ugości Atletico. Zespoły z Ligue 1 oraz Bundesligi kadrowo prezentują się znacznie słabiej od swoich konkurentów.

Kanonierzy w czterech ostatnich edycjach Ligi Mistrzów odpadali właśnie w 1/8 finału. Nie sprostali kolejno FC Barcelonie, AC Milan oraz dwukrotnie Bayernowi Monachium. Brak awansu do najlepszej "8" był każdorazowo ciosem dla Kanonierów, ale porażek z renomowanymi rywalami podopieczni Arsene'a Wengera nie musieli się wstydzić. Ewentualnie niepowodzenie w konfrontacji z AS Monaco byłoby uznane za znacznie większą wpadkę.

Arsenal w ostatnich tygodniach spisuje się na miarę oczekiwań i w tabeli Premier League przesunął się na 3. pozycję, a w Pucharze Anglii dotarł już do ćwierćfinału. Co istotne, menedżer The Gunners nie zmaga się z ogromem problemów kadrowych. Kontuzjowani są Aaron Ramsey, Mikel Arteta i Mathieu Debuchy, a mało prawdopodobny wydaje się występ Jacka Wilshere'a, natomiast do zdrowia na czas wrócił Alex Oxlade-Chamberlain. Wśród rezerwowych najprawdopodobniej usiądzie Wojciech Szczęsny, który przegrywa rywalizację z Davidem Ospiną. W Monaco nie wystąpi kapitan Jeremy Toulalan, natomiast trener Leonardo Jardim wciąż nie ma pewności, czy będzie mógł wystawić Layvina Kurzawę oraz Yannicka Ferreira-Carrasco.
[ad=rectangle]
Kanonierzy muszą obawiać się żelaznej defensywy zespołu z Księstwa. Monaco w fazie grupowej straciło tylko jednego gola (nie miało sobie równych pod tym względem), a jeszcze korzystniej zaprezentowało się w ostatnich 10 pojedynkach ligowych, w których również dało sobie wbić tylko jedną bramkę! Przedstawiciel Ligue 1 dość słabo radzi sobie przy tym w ofensywie. - Wiemy, jak ważne jest wpisanie się na listę strzelców w pojedynku wyjazdowym - przyznaje trener wicemistrza Francji, który w linii ataku postawi na Dimitara Berbatova. Bułgar grał w Premier League od 2006 do stycznia 2014 roku i wbił Kanonierom 4 gole w 19 występach.

Mimo defensywnych atutów Monaco, Arsenal jest wyraźnym faworytem dwumeczu. W podobnej roli do rywalizacji z Bayerem przystąpi Atletico. Drużyna Diego Simeone wygrała ostatnio 4:0 w derbach Madrytu z Realem, udowadniając, że nie straciła nic z formy z poprzedniego sezonu. Aptekarze grają natomiast poniżej oczekiwań - w pięciu noworocznych kolejkach Bundesligi zgromadzili zaledwie pięć "oczek", a w ostatnim pojedynku Bernda Leno pokonał... bramkarz FC Augsburg. Tym razem golkiper Bayeru musi zwrócić baczną uwagę na bramkostrzelny duet Antoine Griezmann - Mario Mandzukić. - Obaj są w świetnej formie i nic dziwnego, że nasz trener z tego korzysta - komentuje Fernando Torres, który mimo pozytywnego wprowadzenia się do drużyny jest tylko rezerwowym.

Najjaśniejszy punkt Bayeru ostatnich miesięcy to bez wątpienia Karim Bellarabi, który przyćmiewa Heung-Min Sona i Hakana Calhanoglu. Na szybkie akcje pomocnika reprezentacji Niemiec obrońcy Atletico powinni być szczególnie wyczuleni. Mniejsze zagrożenie płynie ze strony napastników, przy czym Josip Drmić zaczyna powoli wygrywać rywalizację ze Stefanem Kiesslingiem. Na miejsce w wyjściowym składzie nie powinien liczyć Sebastian Boenisch, ponieważ trener Roger Schmidt ma coraz większe zaufanie do Brazylijczyka Wendella. W Bayerze, który po raz ostatni do ćwierćfinału LM dotarł w 2002 roku, nie zagrają kontuzjowany Tin Jedvaj oraz zawieszony Omer Toprak, natomiast pod znakiem zapytania stoi występ Larsa Bendera.

Diego Simeone nie powołał na mecz na BayArena kontuzjowanego Koke, podczas gdy z chorobami zmagają się Arda Turan oraz Jose Maria Gimenez i może zabraknąć ich na placu gry.
 
Arsenal Londyn - AS Monaco / śr. 25.02.2015 godz. 20.45

Przewidywane składy:

Arsenal: Ospina - Chambers, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla - Walcott, Oezil, Sanchez - Welbeck.

Monaco: Subasić - Fabinho, Wallace, Abdennour, Kurzawa - Kondogbia, Moutinho - Dirar, Silva, Ferreira-Carasco - Berbatov.

Sędzia: Deniz Aytekin (Niemcy).

Bayer Leverkusen - Atletico Madryt / śr. 25.02.2015 godz. 20.45

Przewidywane składy:

Bayer: Leno - Castro, Spahić, Papadopoulos, Wendell - Reinartz, Rolfes - Bellarabi, Calhanoglu, Son - Drmić.

Atletico: Moya - Juanfran, Miranda, Godin, Siqueira - Garcia, Tiago, Gabi, Saul - Griezmann, Mandzukić.

Sędzia: Pavel Kralovec (Czechy).

Źródło artykułu: