Neapolitańczycy w ostatnich tygodniach mocno zawodzili na krajowym podwórku. Trzeci zespół minionego sezonu tylko zremisował z Cagliari (3:3), Sampdorią (1:1) i Empoli (2:2), a w niedzielę po bezbarwnym występie uległ 0:2 Milanowi. Idealną okazją do przełamania był domowy pojedynek z outsiderem.
[ad=rectangle]
Podopieczni Rafaela Beniteza nie zachwycili, ale szybko uzyskali dwubramkową przewagę i uniknęli nerwowej końcówki. Najpierw po dośrodkowaniu Christiana Maggio piłkę do siatki skierował Duvan Zapata, a po półgodzinie rywalizacji Jose Callejon wywalczył rzut karny. Na gola zamienił go Dries Mertens, mimo że Antonio Mirante wyczuł intencje strzelca.
Napoli miało kolejne okazje, ale również Gialloblu mogli zdobyć bramkę - w drugiej połowie strzał w słupek oddał Francesco Lodi. Ostatecznie komplet punktów pozostał na Stadio San Paolo, a Parma doznała już 13. porażki w tym sezonie! Zespół ze Stadio Ennio Tardini ma coraz większą stratę do bezpiecznego miejsca, co nieuchronnie powoduje spadek notowań trenera Roberto Donadoniego.
Drużyna spod Wezuwiusza zakończy rok pojedynkiem o Superpuchar Włoch z Juventusem Turyn. Spotkanie zaplanowano na 22 grudnia.
SSC Napoli - FC Parma 2:0 (2:0)
1:0 - Zapata 19'
2:0 - Mertens (k.) 30'
Składy:
Napoli: Cabral - Maggio, Henrique, Britos, Ghoulam - Lopez, Gargano - Callejon (78' Jorginho), Hamsik, Mertens (65' de Guzman) - Zapata (70' Higuain).
Parma: Mirante - Santacroce (76' Mendes), Paletta, Lucarelli, Gobbi - Acquah, Galloppa (58' Lodi), Mauri - Palladino, Cassano, De Ceglie (46' Rispoli).
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
