FC Barcelona kontynuuje przygotowania do rozegrania meczu na nowym Spotify Camp Nou jeszcze przed końcem obecnego sezonu. Według hiszpańskich mediów klub planuje powrót na stadion w maju.
Jeżeli do tego dojdzie, to wówczas Barca rozegra dwa spotkania na odświeżonym obiekcie. Pierwszym z nich będzie El Clasico z Realem Madryt, natomiast drugim starcie z Villarrealem CF w ramach ostatniej kolejki La Ligi.
Obecnie prace budowlane postępują zgodnie z planem. Jednak, jak poinformował kataloński "Sport", Barcelona wciąż nie uzyskała ostatecznej zgody od Rady Miasta, a także mieszkańców dzielnicy Les Corts, na prowadzenie prac przez całą dobę w każdym dniu tygodnia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hiszpańscy kibice oszaleli na punkcie Pajor
Mimo początkowej przychylności władz konieczne jest jeszcze uzyskanie zgody od lokalnych społeczności. Tym samym Barca wciąż nie może przyspieszyć prac na Camp Nou, ale nawet to ma nie mieć wpływu na wspomniany powrót w maju.
Aby powrócić na stadion, konieczne jest nie tylko zakończenie prac na pierwszym i drugim poziomie trybun, ale także uzyskanie zgody straży pożarnej na plan ewakuacji. Klub jednak opracował już go we współpracy z władzami miasta i samą służbą mundurową.
Jednak straż pożarna będzie mogła zatwierdzić plan ewakuacji dopiero w momencie, gdy Barcelona uzyska licencję na organizację wydarzeń sportowych od władz miasta. Bez tego na Camp Nou nie zostanie rozegrany żaden mecz.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)