Górnik zburzy twierdzę przy Kałuży 1? - zapowiedź meczu Cracovia - Górnik Zabrze

W meczu kończącym 16. kolejkę T-ME Cracovia podejmie przy Kałuży 1 Górnika Zabrze. Pasy w czterech ostatnich domowych spotkaniach zdobyły komplet punktów, więc liczą na przedłużenie zwycięskiej serii.

W tym artykule dowiesz się o:

Zwycięska passa Cracovii zaczęła się 13 września w meczu Górnikiem Łęczna (2:1). Potem podopieczni Roberta Podolińskiego pokonali Wisłę Kraków (1:0), Ruch Chorzów (1:0) i Zawiszę Bydgoszcz (1:0). To seria jakiej Pasy nie miały od rundy jesiennej sezonu 2005/2006, gdy wygrały pięć spotkań z rzędu. W późniejszych latach licznik kolejnych wygranych zatrzymywał się na trzech.
 
Krakowianie świetnie czują się ostatnio u siebie, ale z drugiej strony Górnik często punktuje na wyjazdach. Ekipa Roberta Warzychy z siedmiu wyjazdów przywiozła do Zabrza aż 13 punktów i po wcześniejszych meczach 16. kolejki jest pod tym względem trzecią najlepszą drużyną T-Mobile Ekstraklasy. Równie dobrze w roli gościa radzą sobie tylko piłkarze Legii Warszawa (15) i Jagiellonii Białystok (14).
[ad=rectangle]
Cracovia i Górnik przystąpiły do sezonu po nieudanej wiośnie, gdy były drugimi najgorszymi zespołami ligi. Obie ekipy w 16 meczach rundy wiosennej zdobyły tylko 14 punktów, a do tego w obu klubach latem doszło do rewolucji kadrowych - z kadr obu drużyn ubyło wielu podstawowych zawodników, a do tego doszło do zmian systemu gry zaproponowanych przez Podolińskiego i Warzychę. Obaj szkoleniowcy postawili na ustawienie z trójką środkowych obrońców i wahadłowymi pomocnikami. Na razie lepiej na rewolucji wychodzi Górnik, który po I rundzie sezonu zasadniczego zajmował 6. miejsce z 25 punktami na koncie. Pasy natomiast zakończyły pierwszą część rozgrywek na 12. lokacie z 18 "oczkami". W bezpośrednim pojedynku na inaugurację rozgrywek górą był Górnik, wygrywając po golach Błażeja Augustyna i Mateusza Zachary.

Z taktycznego punktu widzenia czeka nas bardzo ciekawy mecz. Mimo podobnego ustawienia Górnik gra trochę inaczej niż my. Różnic upatruję w tym, że punkty odpowiedzialności za grę rozkładają się inaczej w tych zespołach, Górnik i my zachowujemy się też inaczej, gdy przejmujemy i posiadamy piłkę. Gra Górnika niewiele się zmieniła od pierwszej kolejki, nasza natomiast poszła trochę w inną stronę. Piłka nożna jest dyscypliną dynamiczną pod względem taktycznym, ale koniec końców decydują wykonawcy - mówi trener Podoliński.

Na początku listopada do składu zabrzan wrócił Bartosz Iwan, który stracił lwią część rundy jesiennej z powodu kontuzji. Dla niego spotkanie z Pasami jest szczególnie ważne - jest bowiem wychowankiem krakowskiej Wisły.

- Jest tylko jedna Święta Wojna w Krakowie, a ma ona miejsce, gdy Wisła gra z Cracovią, co nie zmienia faktu, że szykuje się bardzo ważne wydarzenie. Zrobimy wszystko, by to Górnik zwyciężył na stadionie Cracovii. Mam na tym stadionie ciężkie życie, kibice Pasów często mnie obrażają, podobnie jak Radka Sobolewskiego. Ale to tylko mnie dopinguje do jeszcze lepszej gry. Postaram się im zrewanżować... bramką - zapowiada "Ajwen".

Cracovia przystąpi do spotkania tradycyjnie bez Mateusza Cetnarskiego i Dawida Nowaka oraz bez pauzującego za kartki Mateusza Żytki, ale w pełni zdrów jest już Miroslav Covilo, który ostatnio zmagał się z urazem przywodziciela. W Górniku zabraknie natomiast przede wszystkim pauzującego za czerwoną kartkę Błażeja Augustyna.

Co ciekawe, I trenerzy obu zespołów zasiądą nie na ławkach rezerwowych, a na sektorze VIP, który znajduje się tuż obok za nimi. W przypadku Górnika to nie pierwszyzna, a obrazek dobrze znany od początku sezonu. Dla trenera Podolińskiego to natomiast kara za zachowanie, którego dopuścił się wobec sędziego ostatniego spotkania z PGE GKS Bełchatów (1:1), przez co został wyrzucony na trybuny i obejrzy z nich nie tylko mecz z Górnikiem, ale też kolejny pojedynek z Legią Warszawa.

- Usiądę blisko ławki i mam nadzieję, że nie dostanę zakazu stadionowego, bo będę krzyczał z trybun. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończyW czasie przerwy będę musiał być poza szatnią. Może kawy się napiję? Skoro w Górniku to dobrze funkcjonuje, to i u nas może wypalić. Może usiądziemy nawet razem z trenerem Warzychą? - uśmiecha się Podoliński.

Cracovia - Górnik Zabrze / pn. 24.11.2014 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Cracovia: Pilarz - Rymaniak, Marciniak, Jaroszyński - Deleu, Szeliga, Budziński, Kapustka, Dialiba - Rakels, Zjawiński.

Górnik: Steinbors - Sadzawicki, Szeweluchin, Gancarczyk - Gergel, Sobolewski, Danch, Madej, Kosznik - Iwan - Zachara.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Zamów relację z meczu Cracovia - Górnik Zabrze
Wyślij SMS o treści PILKA.GORNIK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu KGHM Cracovia - Górnik Zabrze
Wyślij SMS o treści PILKA.GORNIK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: