Kibice zgromadzeni na stadionie w East Rutherford zobaczyli tylko jednego gola. Po półgodzinie gry Oscar sprytnie podał z rzutu wolnego do Neymara, a ten idealnie przerzucił piłkę nad obrońcami do Williana, który wygrał pojedynek sam na sam z Alejandro Dominguezem. Piłkarz FC Barcelony przeciwko Kolumbii zdobył zwycięską bramkę, za to tym razem popisał się ładną asystą.
[ad=rectangle]
Ekwadorczycy mieli kilka dogodnych sytuacji, by doprowadzić do wyrównania. Szczęścia brakowało jednak napastnikowi Ennerowi Valencii. Po jednym z jego strzałów Jeffersona musiał zaasekurować Filipe Luis. Po zmianie stron ponownie lepiej prezentowali się gospodarze ostatniego mundialu, jednak mimo licznych okazji nie pokonali po raz drugi bramkarza.
Warto odnotować, że w drużynie narodowej zadebiutowali 27-letni obrońca Corinthians Gil oraz o cztery lata młodszy pomocnik Cruzeiro Ricardo Goulart.
W październiku Canarinhos zmierzą się towarzysko z Argentyną oraz Japonią, zaś w listopadzie czeka ich pojedynek z Turcją.
Brazylia - Ekwador 1:0 (1:0)
1:0 - Willian 31'
Składy:
Brazylia: Jefferson - Danilo (90' Gil), Miranda, Marquinhos, Filipe Luis - Gustavo (74' Fernandinho), Oscar (46' Ribeiro), Ramires (68' Elias) - Willian (46' Goulart), Tardelli (66' Coutinho), Neymar.
Ekwador: Dominguez - Paredes, Canga, Erazo, Ayovi - Castillo, Noboa - Ibarra (82' Martinez), Cazares (67' Angulo), Sornoza (46' Rojas) - E. Valencia.