W niedzielę reprezentacja Polski prowadzona przez Adama Nawałkę zmierzy się z Gibraltarem. Selekcjoner drużyny narodowej zna już skład na tę potyczkę, ale na razie nie chce go zdradzać. - Na tę chwilę skład już jest ustalony. Oczywiście podam go w niedzielę z racji tego, że nie wiadomo co może się wydarzyć. Przed nami jeszcze jeden trening. Mogę tylko powiedzieć, że numer jeden to Wojtek Szczęsny. O pozostałych pozycjach zawodnicy dowiedzą się na odprawie - skomentował trener na oficjalnej konferencji prasowej przed pierwszym meczem w eliminacjach do Euro 2016.
[ad=rectangle]
Adam Nawałka odniósł się także do najbliższego rywala, który jest piłkarskim kopciuszkiem. - Dokładne informacje zostały przekazane zawodnikom, zarówno jeżeli chodzi o grę obronną, jak i ofensywną. Mamy przede wszystkim szacunek do przeciwnika. Z pewnością nie będziemy go lekceważyć. Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty i nie ma co tego ukrywać. Jeżeli chodzi o nasze przygotowania, wykonaliśmy plan w stu procentach. Jestem zadowolony z tego mikrocyklu, który przeprowadziliśmy przygotowując się do spotkania z Gibraltarem - powiedział selekcjoner.
Sam selekcjoner podkreślił jednak, że Polacy przyjechali po zwycięstwo. - Od samego początku chcemy narzucić własny styl gry. Ważna będzie skuteczność działań. Wierzmy w to, że mecz ułoży się pod nasze dyktando. Zawodnicy są do tego przygotowani. Myślę, że zrobią wszystko, aby to spotkanie tak wyglądało - zaznaczył trener.
W niedzielę na boisku nie pojawią się Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski, a więc dwaj kluczowi zawodnicy dla biało-czerwonych. - Oczywiście jesteśmy przygotowani do tego meczu. Wprawdzie w dwóch ostatnich spotkaniach, które rozgrywaliśmy, nie mogliśmy zagrać w nich w podstawowym składzie - czy to kontuzje Jakuba Błaszczykowskiego, Maćka Rybusa czy Roberta Lewandowskiego. Kontuzja jednego zawodnika jest szansą dla drugiego. Ubolewamy, że nie może zagrać Łukasz Piszczek. Nie patrzymy pod kątem problemów, patrzymy pod kątem tego, aby grać jak najlepiej - podsumował Adam Nawałka.
Z Faro dla SportoweFakty.pl,
Artur Długosz
Obrona: Bolek Janicki - Kaziu Szczypior - Jachu Kadela - Zdzisiu Petara
Pomoc: Jaro Jarecki - Heinrich Kowalewski - Świętopełk Obara - Gustavo Luiz Nowak
Napastnicy: Fran Czytaj całość