W styczniu 2011 roku Ronaldinho po ponad dziewięciu latach gry na Starym Kontynencie (w PSG, Barcelonie i Milanie) powrócił do ojczyzny i zasilił Flamengo Rio de Janeiro. Półtora sezonu później ponownie zmienił barwy, przeniósłszy się do Atletico Mineiro. W lipcu bieżącego roku zdecydował się rozstać z brazylijskim klubem i poszukać wyzwań za granicą.
[ad=rectangle]
34-latek był łączony m.in. z europejskimi zespołami, ale ostatecznie zdecydował się przyjąć ofertę FC Queretaro i podpisał dwuletni kontrakt. Wśród nowych klubowych kolegów Ronaldinho próżno szukać gwiazd, z gry w Europie znany jest jedynie mistrz Niemiec wraz z VfB Stuttgart Ricardo Osorio. Queretaro w pierwszej części minionego sezonu w Meksyku (Apertura) zajęło 7. miejsce, natomiast w drugiej (Clausura) uplasowało się na 13. pozycji.
97-krotny reprezentant Brazylii po opuszczeniu Europy nie spoczął na laurach, lecz utrzymywał wysoką formę. Dla Atletico Mineiro w 88 oficjalnych występach zdobył 28 goli. Wciąż stać go na wiele, na co dowodem jest wybór na najlepszego piłkarza Ameryki Południowej 2013 roku.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news