Bałagan w bramce Realu Madryt! Diego Lopez wciąż nie znalazł nowego klubu

East News
East News

Keylor Navas, Iker Casillas i Diego Lopez pozostają bramkarzami Królewskich. Do odejścia typowany był ostatni z nich, który jednak czuje się lepszy od swoich konkurentów i nie zamierza odchodzić!

Od pierwszych doniesień na temat zainteresowania Realu Madryt osobą Keylora Navasa było wiadomo, że Santiago Bernabeu będzie musiał opuścić jeden z dotychczasowych golkiperów Królewskich. Iker Casillas, który w poprzednim sezonie bronił w meczach Pucharu Króla i Ligi Mistrzów, doszedł do porozumienia z Florentino Perezem, a trener Carlo Ancelotti już zapowiedział, że reprezentant Hiszpanii zagra w meczu o Superpuchar Europy. W tej sytuacji nowy klub miał sobie znaleźć Diego Lopez, który przez ostatnie półtora roku strzegł dostępu do bramki w spotkaniach Primera Division.

[ad=rectangle]

Były golkiper Sevilli miał dojść do porozumienia z innym zespołem jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem transferu Navasa. Królewscy są nawet zdecydowani zerwać, za porozumieniem stron, kontrakt ważny do 2017 roku i pozwolić mu odejść na zasadzie wolnego transferu. Problem w tym, że Lopez czeka wyłącznie na konkretne oferty i zanim taka nie trafi na jego biurko, nie chce żegnać się z Realem.

32-latek na Santiago Bernabeu zarabia 4,5 mln euro rocznie i trudno spodziewać się, że otrzyma podobną propozycję ze strony innego klubu. W ostatnich dniach bramkarza poważnie łączono z AS Monaco, ale konkretów wciąż nie ma. Dodatkowo wśród zainteresowanych wymienia się SSC Napoli, a także Chelsea Londyn.

Powoli napięcia nie wytrzymuje sam zainteresowany. Według dziennika Marca, na jednym z treningów krzyknął w kierunku Ancelottiego: - Jestem lepszy i wiesz o tym, ale róbcie jak chcecie. Dodatkowo daleki od najlepszej formy wydaje się być Casillas, który po stracie miejsca w podstawowej jedenastce popełnia coraz więcej błędów. Jeden z nich zdarzył mu się również w ostatnim kontrolnym spotkaniu z Manchesterem United.

Na razie z klubem pożegnał się jedynie dotychczasowy trzeci bramkarz - Jesus Fernandez, który zasilił Levante UD.

Komentarze (28)
lajonel lessi
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
casijas to bedzie co najwyzej piłki podawał !!! BUHAHAHAHAHAHAHAHAH LOPEZ albo KEJLOR do bramki !!! 
lajonel lessi
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
8
Odpowiedz
Casijas musi odejść bo to cienias !!! 
avatar
Paski
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
To że Lopez jest lepszy od Casillasa jest pewne. Iker ostatnie 2 sezony broni koszmarnie. Do tego fatalne MŚ , fatalne sparingi i dziwie się że jeszcze w Realu jest. Legendą legendą , ale pozio Czytaj całość
avatar
Bydgoski fan
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Moim zdaniem powinien zostać Iker i Keylor!!!