W tym artykule dowiesz się o:
Lech Poznań już od półtora roku obserwował Muhameda Keitę i chciał go sprowadzić przed sezonem 2013/2014. Dopiero teraz udało się jednak dojść do porozumienia z Stromsgodset. - Przed rokiem miałem okazję po raz pierwszy rozmawiać z wiceprezesem Lecha Poznań i od tego momentu byłem przekonany, że prędzej czy później zawitam do Poznania. Od razu bardzo spodobało mi się też miasto, które jest 10 razy większe niż Drammen. Cały czas liczyłem, że w końcu zostanę zawodnikiem Lecha i wreszcie tak się stało - mówi Keita w wywiadzie udzielonym oficjalnej strony poznańskiego klubu. [ad=rectangle] Norweg gambijskiego pochodzenia ma ambitne plany i liczy na sukcesy z Kolejorzem. - Lech jest klubem, który co roku walczy o tytuł mistrzowski i ja przybyłem do Poznania, aby tego dokonać. Drugie miejsce jest dobre, ale mnie nie interesuje. Jestem tutaj po to, by zostać mistrzem Polski i awansować z Lechem do Ligi Mistrzów - dodaje nowy zawodnik Lecha.
Keita do Poznania został sprowadzony jako lewy pomocnik. Jest jednak dość uniwersalny i dobrze gra zarówno lewą, jak i prawą nogą. - Najlepiej czuję się na lewej stronie, ale równie dobrze mogę grać na prawym skrzydle, jako drugi napastnik, a nawet na pozycji wysuniętego napastnika. Lubię dryblować i strzelać bramki, bo to najfajniejsza rzecz w futbolu. Bardzo lubię też pojedynki jeden na jeden z obrońcami. Potrafię je wygrywać i sprawia mi to mnóstwo radości. To na pewno jest moja mocna strona - opowiada Keita.
na Instagramie 
na Facebooku 
