Telewizja TV3 poinformowała, że Luis Enrique zostanie nowym trenerem FC Barcelony. Szkoleniowiec Celty Vigo nie tylko jest byłym piłkarzem ekipy z Camp Nou, ale w latach 2008-2011 z powodzeniem prowadził także rezerwy klubu. Z tego względu od dawna jest uznawany za "naturalnego" następcę Josepa Guardioli.
Enrique był już jednym z kandydatów do objęcia zespołu po niespodziewanym odejściu w zeszłe lato Tito Vilanovy. W związku z podpisanym kontraktem z Celtą, włodarze Barcy zdecydowali się jednak zatrudnić Gerardo Martino.
Były defensywny pomocnik, prowadząc rezerwy Barcy, AS Romę oraz ekipę z Galicji potwierdził, że pasuje do stylu Dumy Katalonii - jego zespoły lubią utrzymywać się przy piłce i grają ofensywnie. Enrique jest również faworytem kibiców, którzy skandowali jego nazwisko, gdy Celta Vigo przyjechała na Camp Nou.
Co ciekawe, pod opieką byłego szkoleniowca AS Romy jest Rafinha, który na przyszły sezon powróci z wypożyczenia do Barcelony.
Drugim kandydatem do zastąpienia Martino jest Ernesto Valverde. Trener Athletic Bilbao najprawdopodobniej pozostanie jednak w zespole, który będzie walczył w eliminacjach do Ligi Mistrzów.