Po porażce pod koniec marca w Ząbkach z Dolcanem Wisła Płock odrodziła się. Beniaminek, który po rundzie jesiennej znajdował się w górnej części ligowej tabeli, a wiosną zaliczył mały falstart, wrócił na dobre tory.
Nafciarze wygrali dwa ostatnie mecze. Najpierw podopieczni Marcina Kaczmarka pokonali 1:0 Kolejarza Stróże, a przed tygodniem wypunktowali Puszczę w Niepołomicach, zwyciężając w Małopolsce aż 3:0. Wygraną płocczanom ułatwił nieco fakt, że rywale przez niespełna godzinę musieli grać w osłabieniu.
Sobotni rywal Nafciarzy Chojniczanka Chojnice wiosną nie rozpieszcza swoich sympatyków. Beniaminek wprawdzie potrafił wywieźć punkt z trudnego terenu w Bełchatowie, ale na ligową wygraną u siebie Chojniczanka czeka już od 28 września, kiedy zespół z Chojnic pokonał na własnym stadionie 1:0 Sandecję Nowy Sącz. Bessę wyjazdową podopieczni Mariusza Pawlaka przerwali przed dwoma tygodniami pokonując 2:0 w Olsztynie Stomil.
Smaczku pojedynkowi dodaje osoba Arkadiusza Mysony, który jeszcze jesienią bronił barw Nafciarzy. W barwach Wisły przed niespełna rokiem, mający za sobą grę w ekstraklasie, piłkarz cieszył się z awansu do I ligi. - Nie oglądałem żadnego wiosennego meczu Wisły Płock i tak naprawdę niespecjalnie interesuję mnie ich obecna gra - powiedział cytowany przez oficjalną stronę klubową zawodnik.
Obecnie w ligowej tabeli Wisłę od Chojniczanki, która otwiera strefę spadkową, dzieli 10 punktów. W przypadku wygranej gospodarze będą mogli przyjmować gratulacje za niemal pewne utrzymanie się w lidze. Z kolei dla graczy z Chojnic w ich obecnej sytuacji ważny jest każdy wywalczony punkt.
Wisła Płock - Chojniczanka Chojnice / sob. 19.04 godz. 14:00
Przewidywane składy:
Wisła Płock: Szczepankiewicz - Stefańczyk, Magdoń, Radić, Hempel, Burkhardt, Góralski, Janus, Kaczmarek, Krzywicki, Sekulski.
Chojniczanka Chojnice: Misztal - Iwanicki, Radler, Jędrzejczyk, Bednarek, Gancarczyk, Feciuch, Mrozik, Rybski, Mysona, Mikołajczak.
Sędzia:
Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!