W środowych zajęciach wicelidera wzięło udział 24 zawodników, którzy stoczyli grę wewnętrzną. Padło w niej pięć goli.
Z kolegami nie ćwiczyli Kamil Wacławczyk, Krzysztof Michalak i Grzegorz Baran. Dwóch pierwszych ma problemy odpowiednio z kolanem i łydką. Ich występ w Łęcznej jest wykluczony. Dolegliwości Barana są natomiast drobne i on przeciwko Górnikowi będzie mógł zagrać.
W czwartek podopieczni Kamila Kieresia odbędą jeszcze jeden trening, natomiast dzień później udadzą się w podróż na Lubelszczyznę. Hit 25. kolejki I ligi zaplanowano na sobotę na godz. 12.30.
Bełchatowianie zajmują aktualnie 2. miejsce w tabeli, a do najbliższego przeciwnika tracą trzy punkty. Jesienią na swoim stadionie zremisowali z łęcznianami 1:1.