Arminia, w której składzie nie zabrakło Artura Wichniarka może być z siebie zadowolona, bowiem pomimo iż od 60. minuty grała w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartkę zobaczył Kamper, to zdołała bezbramkowo zremisować z Schalke. Polak przebywał na placu gry do 86. minuty.
Nie zawiódł Bayern, chociaż w Monachium zanosiło się na niespodziankę. Podopieczni Jurgena Klinsmanna po trafieniach Grafite oraz Dżeko przegrywali 0:2, ale jeszcze w pierwszej odsłonie kontaktowego gola zdobył Ribery. Po zmianie stron prawdziwy popis gry dali gospodarze, którzy dzięki van Bommelowi, Borowskiemu i Schweinsteigerowi ostatecznie zwyciężyli 4:2.
Energie Cottbus z Mariuszem Kukiełką w składzie, który z resztą rozegrał cały mecz, prowadziło z Eintrachtem Frankfurt po zaledwie 15 minutach już 2:0, ale ostatecznie gospodarze musieli pogodzić się z porażką. Później bowiem zdecydowanie przeważali goście i to oni wygrali 3:2.
Zawiódł Werder. Drużyna z Bremy tylko zremisowała na wyjeździe z Hannoverem 96 1:1. Miejscowi objęli prowadzenie już w 9. minucie za sprawą Schulza, ale jeszcze przed przerwą do wyrównania zdołał doprowadzić Hugo Almeida.
Ponadto Borussia Moenchengladbach po wyrównanym spotkaniu pokonała 1:0 Karlsruher.
W tym momencie z osiemnastoma punktami na koncie liderem Bundesligi jest Bayer Leverkusen. O oczko mniej zgromadził Hamburger SV, ale ten klub swoje spotkanie rozegra z Hoffenheim dopiero w niedzielę.
Wyniki meczów 9. kolejki Bundesligi:
Bayern Monachium – VfL Wolfsburg 4:2 (1:2)
0:1 - Grafite (k.) 31'
0:2 - Dżeko 33'
1:2 - Ribery 41'
2:2 - van Bommel 54'
3:2 - Borowski 63'
4:2 - Schweinsteiger 80'
Energie Cottbus - Eintracht Frankfurt 2:3 (2:1)
1:0 - Rangelov 7'
2:0 - Rangelov 15'
2:1 - Fink 39'
2:2 - Fenin 68'
2:3 - Liberopoulos 74'
Hannover 96 - Werder Brema 1:1 (1:1)
1:0 - Schulz 9'
1:1 - Almeida 41'
Borussia Moenchengladbach - Karlsruher 1:0 (0:0)
1:0 - Paauwe 51'
Schalke 04 Gelsenkirchen - Arminia Bielefeld 0:0
Czerwona kartka: Kamper /60'/ (Arminia).
