Najgorszy występ obrony Lecha Poznań od niemal ośmiu lat!

Postawa obrony Lecha w meczu z Pogonią była dramatyczna. By znaleźć drugi podobny występ poznaniaków, trzeba się cofnąć aż do kwietnia 2006 roku!

Wówczas - w 18. kolejce sezonu 2005/2006 - lechici mierzyli się na wyjeździe z Wisłą Płock i też polegli 1:5. Dublet w szeregach gospodarzy skompletował Josef Obajdin, a po jednym golu dołożyli Wahan Geworgian, Ireneusz Jeleń i Patryk Rachwał. Honorowa bramka dla Kolejorza padła natomiast po strzale Macieja Scherfchena w 90. minucie.

Z dzisiejszej kadry poznaniaków ten pojedynek pamięta tylko Krzysztof Kotorowski, który stał wówczas między słupkami.

Wiślaków prowadził we wspomnianej konfrontacji Josef Csaplar, natomiast opiekunem zawodników ze stolicy Wielkopolski był Czesław Michniewicz. Nafciarze zakończyli tamte rozgrywki na 12. miejscu, zaś Lech uplasował się sześć pozycji wyżej.

Edycja 2005/2006 była ostatnią przed wejściem do Kolejorza Amiki.

Ciekawa jest też inna statystyka. Krzysztof Gajtkowski ma na koncie identyczny wyczyn jak Marcin Robak i to w starciu z Pogonią Szczecin! 24 maja 2003 roku na stadionie przy ul. Bułgarskiej wbił jej pięć goli, a jego zespół triumfował 6:0.

04.04.2006
Wisła Płock - Lech Poznań 5:1 (2:0)
1:0 - Wahan Geworgian 22'
2:0 - Josef Obajdin 25'
3:0 - Ireneusz Jeleń 49'
4:0 - Patryk Rachwał (k.) 70'
5:0 - Josef Obajdin 76'
5:1 - Maciej Scherfchen 90'

Komentarze (6)
arekPL
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Rumak po klęsce Lecha z Pogonią: Wstyd, hańba i kompromitacja" ... Te słowa pewnie pod swoim adresem też wypowiedział ! 
arekPL
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Na kolejny taki blamaż nie trzeba będzie czekać aż 8 lat !!! Pewnie jeszcze na grzbiecie RUMAKA! 
arekPL
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
KOLEJny przykład aby z kopaną się pożegnać ! Zbyt "duża" motywacja finansowa w tym sporcie . Przecież żaden z tych kopaczy by nie wytrzymał jednego porządnego treningu z Justyną ! 
avatar
esmundostarnow
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rymak-skoncz wasc,wstydu oszczedz..... 
Bodiczek
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Robak zmasakrował Wołąkiewicza, wyprzedził go przy wszystkich bramkach z gry. A karnego też sprokurował Hubert. żenada jak na obrońcę z takim doświadczeniem...