Brendan Rodgers: Kto uważnie oglądał mecz, ten wie, że Suarez nie nurkował

W Anglii wciąż trwa dyskusja na temat domniemanego faulu Samuela Eto'o na Luisie Suarezie. Brendan Rodgers broni swego podopiecznego przed zarzutami o nurkowanie.

Sporne zdarzenie miało miejsce w 83. minucie, gdy Kameruńczyk niepotrzebnie atakował snajpera The Reds, który i tak nie doszedłby do piłki, bo z nią przy nodze kontratak wyprowadzał już Cesar Azpilicueta. - Myślę, że każdy kto uważnie oglądał mecz, przyzna, że o nurkowaniu nie było tam mowy. Luis jest łatwym celem jeśli chodzi o stawianie takich zarzutów - stwierdził na łamach skysports.com Brendan Rodgers.

Na Anfield nie mają ostatnio powodów do zadowolenia. Liverpool doznał dwóch porażek z rzędu (z Manchesterem City oraz Chelsea), w efekcie spadł na 5. miejsce w tabeli. Mimo to menedżer nie krytykuje swoich podopiecznych. - Jestem z nich dumny, bo zagrali bardzo dobrze z silnymi rywalami. Każdy popełnia błędy, nam też się one zdarzyły i zostaliśmy ukarani. Poprzeczka była zawieszona bardzo wysoko, a mimo to w obu spotkaniach do końca mieliśmy szansę na korzystny wynik - zaznaczył.

Komentarze (15)
avatar
Kukuryku
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Od razu mu czerwoną powinien dać za ten nur. Co ma do rzeczy jego historia? Jak jest faul to powinien gwizdać. 
avatar
Luka5z
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może jak by Suarez nie miał takiej historii to sędzia karnego by odgwizdał. A tak.. 
avatar
Znafca
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Suarez ma wielki talent ale bylby naprawde wspanialym graczem jakby sie zajal gra a nie aktorstwem. Nie chodzi mi o ta jedna sytuacje- ale czesto ten koles nurkuje, przez to sedziowie w spornej Czytaj całość
avatar
MATUCH
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Fakt faktem ale LFC sobie wstydu nie zrobiło, tymi meczami, mało tego z City powinien być remis 
avatar
Giekaemowiec
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To było beznadziejne. Najpierw City na wyjezdzie a potem CFC