Wilson grał w Arsenalu w latach 1963-1974, a potem do 2003 roku był opiekunem golkiperów w londyńskim klubie. Szczęsny natomiast w bieżącym sezonie wyrósł na jednego z czołowych bramkarzy Premier League.
- Wojciech jest jednym z najlepszych - to fantastyczny bramkarz i zasługuje na bycie numerem "1". Niektórzy teraz dopiero mówią, że wreszcie ustabilizował formę, ale to całkowita bzdura - on gra na tym poziomie przez ostatnie dwa lata. Ja zawsze wierzyłem w jego umiejętności, a teraz być może inni w końcu dostrzegli, jak dobrego bramkarza mamy w Arsenalu - mówi Wilson.
Reprezentant Polski wystąpił od sierpnia w 23 oficjalnych meczach Kanonierów, w których puścił tylko 16 bramek, 11 razy zachował czyste konto, a do tego ma jeden z najwyższych w Premier League procentów obronionych strzałów.
[wrzuta=4gKepkqgpQE,w4]