16 listopada 2003 roku w towarzyskim spotkaniu na otwarcie Estadio Dragao FC Porto wygrało z FC Barceloną 2:0. Na ławce Smoków siedział wtedy Jose Mourinho, a w trakcie drugiej połowy na boisku z numerem "14" pojawił się długowłosy i niepozorny Lionel Messi, który w pierwszej ekipie Dumy Katalonii zadebiutował w wieku 16 lat. Na premierowy oficjalny występ w barwach Blaugrany Argentyńczyk musiał poczekać jeszcze 11 miesięcy.
Debiut Messiego w barwach pierwszego zespołu:
[wrzuta=7Ytkh30mp2a,guaje]
W ciągu tego czasu popularna "Atomowa Pchła" zdobyła z klubem 21 trofeów - po 6 tytułów Primera Division i Superpucharu Hiszpanii, 3 Ligi Mistrzów oraz po 2 Klubowych Mistrzostw Świata, Superpucharu Europy i Pucharu Króla. Do tego z reprezentacją sięgnął po mistrzostwo olimpijskie i mistrzostwo świata U-20.
FC Barcelona wiele z tych sukcesów zawdzięcza jego bramkom. Messi 3-krotnie zostawał królem strzelców ligi hiszpańskiej i 5-krotnie Ligi Mistrzów. W domu ma również 3 Złote Buty dla najlepszych goleadorów z europejskich lig, a także 4 statuetki Złotej Piłki, które uzyskał w ciągu czterech ostatnich lat.
Wśród ogromu jego pobitych rekordów można wymienić 91 goli w jednym roku kalendarzowym, 50 bramek w jednym sezonie Primera Division i 15 w jednym Ligi Mistrzów. Jako jedyny zaliczył również pięć trafień w jednym spotkaniu tych rozgrywek. Mimo 26 lat na karku, jest także najlepszym strzelcem w oficjalnych meczach w historii klubu - zdobył 327 goli w 395 konfrontacjach.
Jeśli dodamy do klasyfikacji również spotkania towarzyskie wyprzedza go jedynie Filipińczyk Paulino Alcantara, który jeszcze przed wybuchem II wojny światowej łącznie zdobył 369 goli dla FC Barcelony. Jeszcze w tym sezonie to osiągnięcie powinno zostać poprawione - Messi z meczami kontrolnymi wpisywał się bowiem na listę strzelców 354 razy.
Najładniejsze bramki Messiego:
[wrzuta=8XXtWmhhhJE,guaje]
Czy Lionela Messiego już teraz można nazwać najlepszym piłkarzem w historii piłki nożnej? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Żeby pomóc państwu w wyborze, dołączamy podsumowanie najlepszych momentów każdego gracza i trenera w 2013 roku. Profil Cristiano Ronaldo:
Portugalska gwiazda zdobyła w sezonie 2012/13 w Lidze 34 bramki - lepszy był tylko Messi z 45 - i wiele więcej w rozgrywkach europejskich oraz reprezentacji Portugalii. (do tego z profilu można dowiedzieć się, że Cristiano staje się symbolem Królewskich i nikogo nie powinno zaskakiwać przedłużenie z nim kontraktu, nigdzie nie pada zdanie o zostaniu królem strzelców Ligi Mistrzów czy rekordach z tego sezonu) Profil Lionela Messiego:
Nie zwolnił nawet o jotę swojej szalonej bramkowej jazdy. Genialny atakujący grozi pobiciem kolejnego rekordu i zostaniem najlepszym strzelcem Ligi Mistrzów w historii. (do tego z profilu można dowiedzieć się, że Argentyńczyk został Pichichi Ligi i był drugim strzelcem eliminacji w Ameryce Południowej, chociaż nie zostaje podane nazwisko króla strzelców) Profil Francka Ribéry'ego:
Wygrał trzy rozgrywki, do tego Superpuchar Europy. Jakby tego był mało, pokazywał się także ze świetnej strony w niebieskiej koszulce swojej reprezentacji. (do tego z profilu można dowiedzieć się, że Francuz ma niesamowity zwód, bardzo silny i celny strzał oraz jest bardzo szybki, na koniec pojawia się także informacja, że skrzydłowy został najlepszym graczem sezonu według UEFA)”. Po przeczytaniu takich fragmentów który z kapitanów czy trenerów kraju, gdzie międzynarodowy futbol jest słabiej znany, czy z federacji, które boją się FIFA czy UEFA, odważy się zagłosować na Cristiano Ronaldo? Z tych rekomendacji jasno wynika, że Ronaldo jest przedstawiany jako najsłabszy z całej trójki... Czytaj całość