Jak wynika z badań firmy Sponsor Insight, Piotr Leciejewski jest najpopularniejszym piłkarzem wśród kibiców SK Brann Bergen.
Nie jest tym zdziwiony były zawodnik Rosenborga Trondheim, Jahn Ivar Jakobsen, który obecnie pracuje jako komentator telewizyjny. - Wiem, dlaczego fani Brann lubią Leciejewskiego. Jest niewielu futbolistów, którzy wykazują taką samą wolę zwycięstwa w wywiadach i na murawie. Ludzie to lubią - stwierdził były reprezentant Norwegii.
Jednak nasz rodak mimo dużej popularności, jest nadal skromnym człowiekiem i nie zabiega o nieustanne zainteresowanie skandynawskich mediów. - Nie, żadnego wywiadu teraz. Nie, przykro mi. Muszę się skupić na meczu, który mnie czeka. W chwili obecnej nie mogę myśleć o innych sprawach. Poświęcę tobie mój cały czas po wygranym spotkaniu - odpowiedział Leciejewski dziennikarzowi, który próbował go zagadać przed spotkaniem ligowym.
Naszego rodaka chwali także szkoleniowiec drużyny z Bergen. - Dobrze, że Piotr nie jest taki jak inni. Nie jest typem, którego publiczność chce przycisnąć do piersi. Polski bramkarz ma szczególną mentalność zwycięzcy. Lubią to trenerzy, ale również kibice - powiedział Rune Skarsfjord.