Latem 2012 roku Damien Perquis zamienił FC Sochaux na Betis Sewilla. W premierowym sezonie w Hiszpanii 29-latek radził sobie przeciętnie, borykając się z licznymi kontuzjami. W efekcie w Primera Division rozegrał zaledwie 563 minuty.
Według L'Equipe Perquis w przyszłym sezonie ponownie może grać w Ligue 1. Parol na środkowego defensora zagięło bowiem FC Nantes, którego właścicielem jest polski przedsiębiorca Waldemar Kita.
Kanarki, które przed kilkoma dniami zapewniły sobie powrót do ekstraklasy po czteroletniej przerwie, nie zamierzają bronić się tylko przed spadkiem i planują transferową ofensywę. Obok Perquisa do Nantes mogą przybyć: defensor Sylvain Armand z Paris Saint-Germain, napastnik Sloan Privat z FC Sochaux oraz bramkarz Benoit Costil ze Stade Rennes.
Czy Perquis zdecyduje się na powrót do Francji, trudno wyrokować. W Nantes z pewnością mógłby liczyć na regularne występy, z kolei Betis, z którym ma ważny kontrakt do 2015 roku, ma szansę na awans do europejskich pucharów.